Deron
R. Hicks, Skok na Rembrandta
Wydawnictwo
Widnokrąg
Okładka
miękka
Ilość
stron 280
National Portrait Gallery
Museum w Waszyngtonie. Dwunastoletni
Art ma pewność, że szykuje się coś niedobrego, ale jedyne dowody, jakie ma na
poparcie swojej teorii, to mrożona mokka, czterdzieści dwa kroki i tajemnicza
kobieta, która codziennie pojawia w muzeum o tej samej godzinie…
Kiedy Artowi udaje się przekonać najlepszą
przyjaciółkę Camille, że ktoś szykuje wielki napad, rozpoczyna się ekscytująca
pogoń przez Waszyngton. Czy bohaterom uda się odkryć, kto planuje nikczemny
skok, który może okazać się największym od czasu kradzieży w Muzeum Isabelle
Stewart Gardner w 1990 roku? Na szali leżą dzieła warte miliard dolarów, a
zegar tyka…
.
.
Art
i Camille wędrują tropem tajemnicy obejmującej słynne obrazy na nową wystawę,
za którą częściowo odpowiada tata Arta. Wierzą, że obrazy zostaną skradzione
dzięki tajemniczej kobiecie, która każdego dnia o tej samej porze spaceruje po
muzeum. Art uważa, że ma to związek z kradzieżą dzieł sztuki, która miała
miejsce prawie dokładnie 30 lat temu, a celem są ci sami znani artyści jak
Rembrandt, Degas, Manet.
Ta
książka nie jest tak pełna akcji, ale wciąż to przyjemna lektura. Ma w sobie
bardziej dyskretny szpiegowski charakter, a stawka nie wydaje się być tak
wysoka (przynajmniej tym razem nikt nie zamierza zabić Arta i Camille). Pojawiło
się kilka interesujących zwrotów kacji. Brakowało mi jednak większej ilości
rozdziałów ze strony złodziei.
Urocze
w tej historii jest to, że widzisz, jak Art i Camille zbliżyli się do siebie,
odkąd Art i jego tata osiedlili się w Waszyngtonie. Oboje troszczą się o siebie
nawzajem, a nawet jeśli ryzykują decydują się pomóc sobie nawzajem ze względu
na ich przyjaźń.
Ogólnie
rzecz biorąc książka bardzo mi się podobała, choćby ze względu na historie
sztuki. Byłam ogromnie pochłonięta tą historią. W książce zostały ukryte kody QR, które pozwolą obejrzeć
słynne obrazy. Niesamowicie ciekawy zabieg i bardzo chętnie poznałam
kilkanaście nowych obrazów oraz ich krótką historię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)