30.9.21

JK Rowling, Harry Potter i Czara Ognia





Ilustrowana edycja „Harry'ego Pottera i Czara Ognia” autorstwa Jima Kay’a w końcu trafiła na moją półkę. Kamień spadł mi z serca :D 


Jednym z nieustających pytań, jakie fandom miał od czasu wydania pierwszej ilustrowanej edycji, było to, jak duże będą książki w miarę rozwoju serii. Dzięki tej książce w końcu wiemy, a odpowiedź brzmi: nie tak duża. Przynajmniej nie tak duża, jak można by się spodziewać.


Ta nowa edycja Czary Ognia jest tylko 128 stron dłuższa niż Więzień Azkabanu, mimo że oryginalne książki mają większą różnicę w liczbie stron. Patrząc na książkę, można zauważyć, że udało się to osiągnąć dzięki zastosowaniu nieco mniejszej czcionki i zmniejszeniu odstępów w całym tekście.


Na zewnątrz różnica jest jeszcze mniej zauważalna. Papier użyty w tej nowej książce jest znacznie cieńszy niż ten w poprzednich częściach. To sprawia, że ​​wielkość książki jest bardzo podobna do jej poprzedniczki – co z pewnością jest dobrą rzeczą. Osobiście nie chcę, żeby ilustrowane edycje były tak duże, że nie możemy ich nawet trzymać w ręku.


Jeśli chodzi o samą grafikę, Jim Kay dostarcza kolejną oszałamiającą pracę. Jestem pewna, że nikogo nie zdziwi słysząc, że ilustracje po raz kolejny budzą podziw. Mistrzostwa Świata w Quidditchu, Turniej Trójmagiczny i powrót Sam-Wiesz-Kogo ożywają – tak żywo, jak nigdy wcześniej. I jest zaskakująco kolorowa. Mroczniejszy ton „Więźnia Azkabanu” był widoczny już na jego okładce. Czwarta część  nie boi się być mroczna tam, gdzie musi być, ale jest też liberalna w użyciu całej palety kolorów – nadając bardzo żywy klimat wydarzeniom, które dzieją się w zabudowie do złowrogiego finału.


Początek i koniec książki wydają się być mocniej zilustrowane, ale środkowe rozdziały nieco cierpią. Książka zawiera trzy rozdziały bez ilustracji (poza małymi czarno-białymi motywami nad tytułem rozdziału), a kilka z nich ma tylko jeden obraz.


To było niesamowita, wspaniała przygoda. Uważam, że książka jest lepsza w tym ilustrowanym wydaniu, naprawdę opowiada historię, gdy zobaczysz te przepiękne ilustracje. Koniecznie musi się znaleźć  na Waszej półce. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)