26.6.22

Kristin Hannah, Pozwól odejść






Kristin Hannah, Pozwól odejść 

Świat Książki 

Okładka miękka 

Ilość stron 500


W najnowszej powieści „Pozwól odejść”ponownie odwiedzamy nasze ulubione postacie z Firefly Lane. 


Tully nigdy tak naprawdę nie doszła do siebie po śmierci swojej najlepszej przyjaciółki. Straciła popularny program telewizyjny i jest teraz uzależniona od tabletek i alkoholu. Marah, córka Kate, również walczy i desperacko potrzebuje wskazówek, ale nie znajduje ich u swojego ojca, który po śmierci żony zabiera ich na Hawaje, a po powrocie przeprowadzają się  całą rodziną do Kalifornii. Po prostu nie może stawić czoła temu, co się stało…


Ale nie chcę przytaczać całej fabuły. Powieść Kristin Hannah to rozdzierająca serce lektura. Cała książka jest po prostu smutna i przygnębiająca. Nikt nie umie pogodzić się ze śmiercią Kate. Życie Tully to aktualnie jeden wielki bałagan. Marah jest na dobrej drodze, by się stoczyć, a Johnny, mąż Kate, nie radzi sobie ze swoim żalem.


Narracja w tej części prowadzona jest w retrospekcjach, a czytelnicy powoli układają w całość wydarzenia po śmierci Kate. Od czasu do czasu zmienia się również perspektywa, dzięki czemu czytelnicy mają pełny obraz sytuacji.


Książka natychmiast chwyciła mnie za serce.  przekonująca, mroczna… surowe spojrzenie na to, jak bardzo ludzkie życie może się zmienić z powodu nieprzewidzianych okoliczności… i jak niszczący może być lęk i depresja. Podczas gdy Firefly Lane miał smutne chwile, były też  jednak chwile radości. Tutaj mamy ich sporo mniej…


Wzruszająca, mocna i bardzo emocjonalna to słowa, których użyłabym do opisania tej lektury. Fani Firefly Lane mogą chcieć sięgnąć po tę książkę, aby ponownie odwiedzić ulubione postacie, ale zaopatrzcie się w wiele chusteczek.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)