Liczba stron: 144
Okładka: twarda
Nina Majewska-Brown jest absolwentką
wydziału polonistyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Pracowała w różnych wydawnictwach, a obecnie wychowuje synów i prowadzi dom.
Autorka książek takich jak „Wakacje”, „Zwyczajny dzień” i „Jak się nie zakochać”
opowiadające o losach Niny Braun, kobiety po przejściach.
Pani Nina kolejny raz wychodzi
naprzeciw czytelniczkom, nie z powieścią, ale ze wspaniałym gadżetem. Kiedy
tylko zobaczyłam to różowe cudeńko zapragnęłam je od razu mieć. Koło takiej śliczności
nie można przejść obojętnie, a już zwłaszcza, kiedy lubicie otaczać się ładnymi
i funkcjonalnymi przedmiotami.
Uwielbiam piec i gotować. Jak każda pani
domu szukam przepisów w Internecie, które od razu drukuję, w gazetach, z
których je od razu wyrywam, otrzymuję też od rodziny i znajomych. Ale przecież
nie oprawione w ramki. Tylko zapisane na jakimś świstku. Wszystkie kartki
pozostają w nieopanowanym bałaganie.
„Notes kuchenny” jest idealnym gadżetem,
w którym bez problemu możemy zapisywać wszystkie przepisy. Plusem jest też
niewielki format, dzięki któremu możemy go mieć zawsze przy sobie, ale nie
zajmie dużo miejsca. Nie jest ani duży, ani ciężki. Poręczny format sprawi, że
nawet zmieści się do torebki. Otwierając notes i go przeglądając od razu
przyszedł mi na myśl BuJo. Zamiast jednak kropek mamy linie. W dodatku został
przepięknie uzupełniony przez autorkę, a rysunki są urocze. Oczywiście Pani Nina też zostawiła coś dla nas i znalazło się w nim puste miejsce.
Już na pierwszej stronie pojawia się
wykaz porad i przepisów wraz z numerami stron, na których je znajdziemy. Autorka
przybliża przeliczniki miar i wag, przewidywane porcje na 1 osobę czy zasady
savoir vivre. Zaczęło się bardzo praktycznie, ale jest to ogromny plus. Pani
Nina podaje również różne przepisy, np. na rosół, spaghetti, sernik czy chleb. Przepiękne
rysunki sprawią, że każda fanka BuJo od razu będzie chciała go mieć. Na samym końcu
została dołączona koperta i gumka do zaznaczenia strony. Wykonanie tego notesu
jest bardzo przyjemne dla oka. Pani Nina pomyślała o funkcjonalności, więc
strony są ponumerowane.
„Notes kuchenny” polecam każdej pani
domu i fance BuJo. Ja z marszu się zakochałam i wiem, że będzie nieodłącznym
elementem w mojej kuchni. Mam też prośbę do Pani Niny – kiedy pojawi się
kolejny notes Pani autorstwa poproszę o grubszy, co najmniej 400 stron i
kolorowe rysunki ;)
Polecam!
Premiera 23 sierpnia 2016!
Premiera 23 sierpnia 2016!
Za egzemplarz przedpremierowy dziękuję:
A teraz obejrzycie zawartość tego cudeńka ;)
Sama bym chciała taki gadżet posiadać. :)
OdpowiedzUsuńJa w pierwszej chwili myślałam, że go zjem :D cha cha
UsuńBardzo mi się podoba ten notes :)
OdpowiedzUsuńUważam, że jest niesamowicie uroczy :)
UsuńBardzo ładnie to wygląda. Od jakieś czasu wzięłam się za gotowanie, więc ten notes jest idealny dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa akurat w kuchni spędzać czasu nie lubię, więc to gadżet raczej nie dla mnie. Ale na prezent, czemu nie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda :D Chociaż sama również preferowałabym coś grubszego i większego, jakoś nie zależy mi na poręcznym formacie przepiśnika, ma być ciężki, żeby sam mi się nie zamykał i nie musi być jakiś mały xD
OdpowiedzUsuńAczkolwiek ten jest cudowny <3
Dla mnie też grubość ma znaczenie :D cha cha. Ale jest niesamowicie uroczy ;)
UsuńJaki piękny w środku! Jestem oczarowana!!
OdpowiedzUsuńCudowny :)
UsuńOprawa graficzna BARDZO w moim guście :)
OdpowiedzUsuńBardzo uroczy i taki dziewczęcy ;)
UsuńNaprawdę świetny gadżet, sama też chętnie bym go przygarnęła. Zawartość i grafika rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńZgadza się :) w każdej kuchni doskonale spełni swoje zadanie :)
UsuńAaale piękny! Mam już przepiśnik, też bardzo ładny, ale ten mnie nęci swoim wyglądem... Muszę go zobaczyć na żywo i może mnie uwiedzie już całkiem ;-). Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńZaczytana do samego rana
Myślę, że jeśli tylko dostaniesz go w swoje rączki to na pewno już go nie wypuścisz :)
UsuńAaale piękny! Mam już przepiśnik, też bardzo ładny, ale ten mnie nęci swoim wyglądem... Muszę go zobaczyć na żywo i może mnie uwiedzie już całkiem ;-). Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńZaczytana do samego rana
Uwielbiam piec i również lubię takie gadżety :D Świetny wygląd i te rysunki.. cudeńka <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Dolina Książek
Bardzo praktyczny :) cudownie się prezentuje ;)
UsuńŚwietna sprawa! Jest naprawdę uroczy :) z chęcią zakupię takie cudo, szczególnie, że ten stary, jeszcze po babci, trzeba spisać i uzupełnić o nowości.
OdpowiedzUsuńCzyli idealny gadżet :) na pewno się sprawdzi w 100% ;)
UsuńNotes jest przepiękny! Moje najlepsze przepisy już w nim wylądowały :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Ja też go uzupełniam :) cuuudo :D
Usuń