Liczba stron: 349
Okładka: miękka
Stanę się monotematyczna, kiedy powiem,
że z każdą książką Bromberg nie tylko jestem zachwycona, ale i zaskoczona. Kolejne
jej historie są zupełnie różne od poprzednich. A konsekwencją jest brak deja
vu, czyli ale to już było…
Tanner Thomas jest korespondentem,
reporterem wojennym, który pracuje na Bliskim Wschodzie. Podczas jednej z misji
ginie jego przyjaciółka i partnerka Stella, z którą pracował przez ostatnie 10
lat. Mężczyzna nie potrafi otrząsnąć się z tragedii. Dochodzi do wniosku, że
może go uzdrowić tylko powrót do pracy. Na miejscu okazuje się, że szefostwo
przydzieliło mu nową partnerkę – Beaux. Od momentu pierwszego spotkania nie
układa się między nimi – Tanner jest pewny siebie i zarozumiały, a B niepokorna
i uparta. Co wyniknie z tej znajomości? Czy będą w stanie się dogadać?
Jaka jest ta powieść? Hmmm… Przede
wszystkim zupełnie inna. Bardziej melancholijna, ale obfitująca w wątki
sensacyjne, bo na miejsce akcji autorka wybrała niespokojne tereny. Pojawiają się również w sekrety i niedopowiedzenia. Beaux nie jest typową kobietą. Daleko jej
do romantyczki, która czeka na rycerza na białym koniu. Sama potrafi o siebie
zadbać, jest pewna siebie i pyskata. Mówi to, co myśli chociaż na temat swojej przeszłości
milczy jak grób. Ma swoje sekrety, którymi się nie dzieli. Ale ta przeszłość w
pewnym momencie zaczyna zagrażać nie tylko relacji z Tannerem, ale także jej
życiu.
W książce tym razem Bromberg postawiła
na jednego narratora. Cieszę się z takiego obrotu sprawy, ponieważ dwutorowa
narracja zdecydowanie już mi się
przejadła. Jednak zabieg ten uważam za doskonale przemyślany, ponieważ autorka
w ten sposób tworzy aurę tajemniczości wokół Beaux. Wiemy o niej tyle, ile
Tanner zdoła się dowiedzieć. A odkrywanie prawdy i jej drugim obliczu trwa
niemal do ostatniej strony. Czytelnik nie może się doczekać, aż w końcu pozna
prawdę, która go całkowicie zaskoczy. Świetne zagranie! Poza tym możemy bardzo dokładnie
poznać Tannera, który przybierając skorupę tak naprawdę jest wrażliwym i
romantycznym mężczyzną. Tannera gnębią również duchy przeszłości. Nie dają mu
spokoju, a on obwinia siebie o śmierć Stelli. Był dla niej przyjacielem,
partnerem, nawet bratem, troszczył się o nią, dbał o jej bezpieczeństwo. Ale
nie wystarczająco… Stella umiera, ale Taner często ją wspomina i nie umie
rozliczyć się z przeszłością. Kiedy pojawia się Beaux najpierw ją odtrąca.
Lecz potem siła przyciągania między tą dwójką jest tak niezwykła, że Tanner nie
potrafi się jej oprzeć. Napięcie można wyczuć w
powietrzu, a atmosfera jest gęsta. Tylko czy przeszłość zaważy na przyszłości?
Tanner nie spocznie póki się nie dowie, kim jest jego nowa partnerka.
Warto podkreślić, że książka należy do
serii Driven, ale nie musimy znać wcześniejszych tomów. Mogę dodać w gwoli
ścisłości, że Tanner to brat Rylee – głównej bohaterki serii. Ona i jej mąż
Colton przewijają się w książce może ze trzy razy. Na pewno nie więcej, także
nie musicie się obawiać, jeśli nie znacie poprzednich książek.
„Hard Beat” jak dla mnie nie jest typowym erotykiem. Scen seksu jest niewiele, co uważam za kolejny plus i mam wrażenie,
że autorka odchodzi od tego gatunku. Ta
część okazała się niezłą powieścią obyczajową. Autorka skupiła się na
człowieku, którego dotknęła ogromna tragedia i który nie potrafi sobie z nią
poradzić. Strata ukochanej osoby jest najboleśniejszą rzeczą w życiu. Ale też
zwraca uwagę na bardzo niebezpieczną pracę reportera wojennego, jak odnajdują
się w tamtych rejonach, co robią w wolnym czasie, jaka ogromna dawka adrenaliny
i strachu o życie im towarzyszy. Autorka nieraz mnie trzymała w napięciu. Sama
zaczynałam się bać o bohaterów.
Summary: Historia Beaux i Tannera
wciągnęła mnie od pierwszej strony. Skomplikowana relacja, namiętność, pasja, sekrety,
niedopowiedzenia – to składa się na wybuchową mieszankę, którą odnajdziemy na
kartach książki. Od książek nie sposób się oderwać, dopóki nie wchłoniecie
ostatniego zdania. Jestem fanką serii i ta książka również spełniła moje
oczekiwania. Historia Tannera i Beaux rozpala wszystkie zmysły. Jeśli chcecie się
oderwać od codzienności jak najprędzej sięgnijcie po książki Bromberg, które
obfitują we wspaniałe postaci, w których czytelnik od razu się zakochuje.
Pięknie napisane i godne polecenia.
Premiera 28.09.2016!
Za egzemplarz przedpremierowy dziękuję:
GARŚĆ CYTATÓW
Jeśli domem jest dla ciebie
obsadzony przez dziennikarzy hotel na jakimś zadupiu, to naprawdę mi ciebie
żal.
*
Dom wcale nie jest tam, gdzie masz
mieszkanie, lecz tam, gdzie czujesz się komfortowo (…) to gdzie czujesz się
komfortowo, ulega zmianom, bo pragniesz zmian, pragniesz czegoś nowego.
*
Atmosfera się zagęszcza, a
seksualna chemia, którą odczuwałem wcześniej w
barze wznieca się na nowo i rozbłyskuje między nami niczym błyskawica.
*
Tyle że to będzie mój pierwszy raz
w terenie od śmierci Stelli. Czy naprawdę chcę czuwać nad bezpieczeństwem
Beaux, skoro ostatnim razem, gdy kogoś chroniłem, zawiodłem na całej linii?
Wciąż mam na rękach krew Stelli.
*
Jesteś tak cholernie piękna, że na
twój widok robiłyby się korki na ulicach.
*
Jakaś część mnie ją teraz podziwia.
Za determinację, by trafić tu z miłości do relacjonowania zdarzeń. I za to, że
jako kobieta wybrała tak trudny zawód.
*
Wściekłość i emocje dnia potęgują
doznania, a adrenalina wywołuje swego rodzaju poczucie nienasycenia, które
sprawia, że nie przejmuję się, czy jej usta będą obolałe, gdy skończymy. W tej
chwili jestem owładnięty obłędem, jaki ta kobieta we mnie wywołuje.
Pozwalam więc się wciągnąć w ten
hipnotyzujący pocałunek. Jest gorąco, a ona przyciska się do mnie całym ciałem.
W końcu zaczyna reagować nie tylko ustami i językiem, bo wsuwa dłonie pod moją
koszulę, a rzeczywistość mojego czynu zaczyna przebijać się przez rządzące moim
ciałem pożądanie.
*
Czyli inaczej mówiąc, byłeś wobec
niej palantem? Czy może byłeś raczej po prostu sobą?
*
Pamiętaj, czasem to, co właściwe,
nie pokrywa się z tym, co potrzebne. Czasem to, co potrzebne, nie pokrywa się z
tym, co pożądane. A czasem trzeba po prostu żyć chwilą, brać to, co daje nam
życie, a potem zająć się konsekwencjami.
*
Patrzymy sobie prosto w oczy i w
zagęszczającej się atmosferze seksualnego napięcia wymieniamy mnóstwo
niewypowiedzianych słów. Pożądanie i namiętność, pragnienie i żądza wibrują w
powietrzu jak nasz prywatny sekret w tym zatłoczonym pomieszczeniu.
*
Zawsze powtarzała mnie i Rylee, że
najpierw zakochała się w oczach mojego ojca i stąd wiedziała, że to ten jedyny.
Jej zdaniem oczy to jedyna część ciała, która nigdy się nie zmienia, więc jeśli
dostrzeżesz w czyichś oczach jutro, to wiesz, że znalazłeś kogoś na zawsze.
*
Ale jak ja mam to wyjaśnić?
Sprawiłaś, że cię pragnę? Sprawiłaś, ze się o ciebie boję, chociaż obiecałem
sobie, że to się już nigdy nie powtórzy? Nie słuchasz mnie, gdy proszę, byś nie
chodziła nigdzie sama? Pragnę cię teraz tak bardzo, że niemożność natychmiastowego
zaspokojenia żądzy jest wręcz bolesna.
*
Uwielbiam czuć tak intensywną
reakcję i jestem dumny, że potrafię samym dotykiem wypłukać z jej głowy wszystkie myśli i zburzyć
koncentrację.
*
Jeśli chodzi o Beaux Croslyn, nie
będę miał dość, niezależnie od tego, ile razy wstrząśnie moim światem.
*
Gdy nie powiesz automatycznie
„kocham cię”, bo będziesz tak przytłoczony tym, co usłyszałeś od dziewczyny… to
chyba będzie oznaczało, że to czujesz.
*
Śliskie zbocze stało się właśnie
pełnoprawną zjeżdżalnią.
*
Ona jest moim skrawkiem nieba w tym
piekle na ziemi.
*
Mógłbym być twoją życiową szansą i
wszystkim, czym zechcesz, gdybyś tylko wróciła.
*
Zatracam się w tej chwili pod
osłoną pustynnej nocy, z gwieździstym niebem nade mną i kochającą mnie kobietą
pode mną.
*
Niektórzy ludzie lubią wywoływać
burzę, a potem narzekać, gdy pada.
*
Miłość. To niewiarygodnie
euforyczne i jednocześnie niesamowicie przerażające uczucie.
*
Mówienie prawdy jest proste. To
oszukiwanie wymaga ciężkiej pracy.
*
Życie każdego z nas jest jak
książka. Może ten rozdział już się skończył… Albo powinieneś otworzyć z
powrotem na tych stronach i przepisać to, co ci się nie podoba.
Myślę, że książka mogłaby mi się spodobać :)Chętnie oderwę się od rzeczywistości :)
OdpowiedzUsuńSeria Driven jest bardzo ciekawa :) na pewno Ci się spodoba :)
UsuńCzytam czytam oczywiście już mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie dziwne zachowanie BJ ciekawe co ukrywa, mam złe przeczucia ;)
Przeszłość BJ jest bardzo tajemnicza :) oj zdziwisz się ;)
UsuńCzekam na swój egzemplarz i mam nadzieję, że autorka ponownie zabierze mnie na emocjonalną wędrówkę:)
OdpowiedzUsuńZabierze chociaż dla mnie ta część była o wiele spokojniejsza ;)
UsuńNie słyszałam jednak o tej książce, jednak okładka wydaje mi się bardzo oklepana i odrzuciłaby mnie gdybym widziała te książkę w księgarni. Sądząc po Twojej recenzji nie jest to jednak banał, tylko historia warta przeczytania. Tym bardziej, że główna bohaterka mi się podoba - niezależna, potrafiąca o siebie zadbać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)))
i zapraszam do mnie;)
(recenzentka-ksiazek.blogspot.com)
Polecam Ci tę serię :) ja też wcześniej nie przepadałam za takimi gatunkami, a teraz owładnęło mną szaleństwo ;)
UsuńMyślę, że książka mogłaby mi się spodobać :) A może będzie okazja do przeczytania? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Czytaninka
Trzymam kciuki, żeby była :D
UsuńWłaśnie przyszła paczka i niedługo zaczynam czytać :) bardzo pozytywnie mnie nastroiłaś!
OdpowiedzUsuńMyślę, że Ci się spodoba :)
UsuńJestem świeżo po lekturze. Świetna książka, chociaż momentami mnie denerwowała.
OdpowiedzUsuńZdarza się :) grunt, że w ogóle wywołała emocje ;)
UsuńNie miałam okazji przeczytać żadnej powieści autorki, ale wydają się ciekawe, więc kto wie... ?
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś? :)
UsuńAaaaa!!! Ja chyba nie wytrzymam do 28.09 :(
OdpowiedzUsuń-kkaroolajn :)
Musisz Kochana :* ale świetna jest :D
Usuń