Steve Anton, Dziękuję Panie Panda
Wydawnictwo Amber
Okładka twarda
Ilość stron 40
Dzisiejsza recenzja to nowy dodatek do naszej domowej biblioteki, „Dziękuję, panie Panda” autorstwa Steve'a Antony'ego, trzecia książka z cudownej serii.
Mały Lemur widzi, że Pan Panda ma naręcze prezentów i pyta, dla kogo one są. Pan Panda odpowiada, że są dla jego przyjaciół, więc Lemur towarzyszy mu, gdy rozdaje ręcznie robione prezenty Myszce, Ośmiornicy, Słoniu i Kozicy. Żadne ze zwierząt nie jest zbyt zadowolone ze swoich prezentów (które wszystkie są źle dopasowanymi ubraniami), ale Lemur przypomina im, że liczy się gest. I tak naprawdę ostatni prezent jest dla samego Lemura: za duża para bielizny! Ale Lemur wciąż pamięta, żeby powiedzieć „Dziękuję, panie Panda!”; w końcu ważne są dobre maniery!
Ta książka jest subtelną i zabawną lekcją manier, oczywiście kładącą nacisk na okazywanie wdzięczności, gdy ktoś daje ci przemyślany prezent, nawet jeśli nie jest idealny. Uwielbiam wizualne gagi, kolorową i żywą sztukę oraz uroczo szorstkiego Pana Pandę. Tutaj Lemur jest jedynym przyjacielem Pana Pandy, który pamięta, by podziękować, a mimo to otrzymuje prezent, z którego tak naprawdę nie może skorzystać. Być może by mi to nie przeszkadzało, więc gdyby najlepszy prezent z całego grona, stos pysznych pączków, nie trafił do chyba najbardziej niegrzecznego zwierzęcia ze wszystkich (słonia, który nawet nie otworzył prezentu, gdy został wręczony). Zaskoczyło mnie to trochę, biorąc pod uwagę, że poprzednie dwie książki dzieliły się tym wątkiem fabularnym, ale przypuszczam, że może to być sedno: naprawdę liczy się myśl. Niezależnie od tego książka jest idealna.
.
Helen Stephens, Jak schować lwa przed Babcią?
Wydawnictwo Amber
Okładka twarda
Ilość stron 40
W tym tomie w Malwinkę odwiedza Babcia. Malwinka musi schować przed nią Lwa. Czy jej się to uda? I jaką tajemnicę skrywa Babcia?
Ilustracje są jasne i przepiękne. Ożywiają bohaterów i świetnie prezentują ich emocje.
To nieuchronnie wywołuje rozmowę o tym, jak by to było mieć lwa jako zwierzę domowe.
Jest to dość krótka lektura i ma urocze zakończenie, a także niezwykle wciągającą fabułę przez cały czas, co sprawia, że jest to piękny wybór na dobranoc. Myślę, że to odpowiednia dla wszystkich grup wiekowych książka i absolutnie nie ma tam nic niepokojącego.
Przeplatają się w niej motywy więzi rodzinnych, a także lojalności i ogromna tajemnica.
Absolutnie urocza książka. zabawna historia, która na pewno rozśmieszy dzieci i sprawi, że będą się zastanawiać i zgadywać, co jest w pudełku babci!
.
Giles Andreae, Żyrafy nie umieją tańczyć
Wydawnictwo Amber
Okładka miękka
Ilość stron 40
To świetna historia z naprawdę uroczym przesłaniem.
Gerard marzy, by zatańczyć, tak jak inne zwierzęta, wkonkursie Taniec Dżungli.
Ale przecież każdy wie, że żyrafy nie tańczą... a może jednak umieją?
Absolutnie piękna książka, tak dobrze napisana i uwielbiam te doskonałe rymy, które sprawiają, że czytanie jest jeszcze przyjemniejsze. Ogromny plus za odważne i kolorowe są ilustracje.
Uwielbiam morał kryjący się za historią pokazującą dzieciom, że każdy jest inny i robi rzeczy na swój sposób, ucząc je o różnorodności i szacunku. Nie powinniśmy śmiać się z tych, którzy są inni i… że jeśli coś Ci nie odpowiada, spróbuj innego podejścia, znajdź inny sposób, może to naprawdę pomóc!
Wpis powstał w ramach współpracy z Tanią Książką
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)