Nick Bruel, Zły kocurek. Witaj w drużynie
Wydawnictwo Mamania
Okładka twarda
Ilość stron 144
Ze Złym Kocurkiem poznałam się już jakiś czas temu podczas czytania części o „Kłopotach z kociakami”.
Kocurek ma fatalną kondycję. Nie jest w stanie nawet dogonić myszy ani dręczyć Szczeniaczka! Nic dziwnego, ciągle by tylko leżał, spał i jadł. Trzeba coś na to zaradzić! Koniec z pączkami, hot dogami, koniec z pizzą i lodami! Czas zacząć uprawianie sportu! Tylko jak przekonać do tego Kocurka…
Nadal uważam tę serię nie tylko za zabawną, ale i mądrą, wnoszącą wartości. Rywalizacja między gryzoniami a kotami pozwala czytelnikom zapoznać się z różnymi zwierzętami, o których mogą niewiele wiedzieć. Wyzwanie zdrowotne Kocurka to świetny sposób na poznanie zdrowego odżywiania i korzyści płynących z ćwiczeń. I oczywiście lektura dostarcza mnóstwo śmiechu. Polecam miłośnikom dobrego humoru, miłośnikom zwierząt i czytelnikom powieści graficznych. Świetna seria!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)