Casper ter Kuile, Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności

Casper ter Kuile, Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności

Wydawnictwo Kobiece 

Okładka miękka

Ilość stron 320

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po poradniki. Tym razem skusiłam się na książkę Casper ter Kuile „Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności”. 

Książkę  zamówiłam w księgarni TaniaKsiazka.pl

W Mocy Rytuału przewija się silny nurt religii i teologii, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę temat duchowości. Dla niektórych duchowość wygląda tak, jak większość z nas wyobraża sobie — chodzenie do kościoła i uczestnictwo w odpowiednich rytuałach. Ta książka jednak niekoniecznie jest dla tych ludzi.

Jednym z wielu interesujących rytuałów, które Ter Kuile opisuje w tej książce, jest koncepcja sabatu technologicznego. Jego techniczna wersja, ściśle związana z żydowską tradycją szabatu, polega na cyfrowym wyłączeniu na okres 24 godzin. W piątek o zachodzie słońca chowa telefon i laptopa, odmawiając kontaktu z nimi do soboty o zachodzie słońca. Dla wielu z nas wymagałoby to ogromnej siły woli, a nawet Ter Kuile od czasu do czasu przyznaje się do wpadek. Mimo to klarowność, jaką otrzymuje dzięki tej praktyce (co tydzień!) z nawiązką rekompensuje każdy rodzaj FOMO i wykorzystuje czas na pisanie dziennika, czytanie i refleksję.

Jeśli wydaje się to zbyt zniechęcającą   perspektywą, nie martw się. Uważam, że inne jego sugestie są znacznie łatwiejsze do opanowania i przez większość czasu są to działania, w które już się zaangażowałeś. Wszystko, co jest wymagane, aby zwykła czynność stała się „rytuałem”, to umieszczenie za nią intencji. To jest coś, o czym mówi obszernie, jeśli chodzi o budowanie społeczności, łączenie się z naturą, a nawet oglądanie filmu. Jako jeden z założycieli podcastu Harry Potter i Sacred Text, Ter Kuile specjalizuje się w tym, jak sprawić, by wieczór filmowy był odkrywczym i rytualnym przeżyciem.

Książka ta z łatwością miesza się w dyskusjach o historii i teologii z odniesieniami do popkultury, aby uczynić czytanie przyjemnym bez zbytniego mistycyzmu i wygłaszania kazań. Tak naprawdę chodzi o przekształcenie tego, co już robisz, w tradycję, rytuał lub święte doświadczenie.

Sama byłam zaskoczona, w ilu rytuałach jestem zaangażowana. Teorie Ter Kuile brzmią prawdziwie. Ta książka z pewnością skłoni cię do refleksji nad tymi zajęciami i pomoże ci zmienić sposób, w jaki w nich uczestniczysz.

W tej chwili wielu odkryło, że ich praktyki duchowe zostały ograniczone. Pandemia i cała związana z nią niepewność ograniczyły wiele spotkań towarzyskich, pielgrzymek, ćwiczeń i rytuałów religijnych. Jednak, być może, wykorzystując niektóre z pomysłów zawartych w tej książce, możesz przywrócić harmonię i tradycję do swojego życia.

Polecam zapoznać się z zakładką Poradniki w księgarni TaniaKsiazka.pl