Justyna Bednarek, Maryjki. Opowieści o Matce Boskiej
Nasza Księgarnia
Okładka twarda
Liczb stron 112
Przyznam, że na książkę Justyny Bednarek „Maryjki. Opowieści o Matce Boskiej”czekałam z niecierpliwością.
„Oto podania ludowe o Matce Boskiej w autorskim opracowaniu Justyny Bednarek i z zachwycającymi ilustracjami Marianny Oklejak – wzruszające, pełne czułości i humoru, a także zaskakująco współczesne. Pojawią się tu takie tematy, jak odpowiedzialność człowieka za dokonywane wybory, gościnność wobec uchodźców, a także troska o zwierzęta i całą planetę. Czy Maryja była pierwszą ekolożką? Co pająk robi na ścianie w raju? Kto przyniósł z nieba pierogi z jagodami?”
I powiem Wam, że większość z tych podań ja znam, bo moja mama i babcia często je przytaczały i w sumie nadal przytaczają w zależności od okazji np wilki z 2 lutego czy jagody związane z 2 lipca. . Ale w tych powieściach nie występuje sama Maryja, ale mamy różne zjawy, duchy, czarownice. Raczej nie zaliczyłabym tej książki do typowo chrześcijańskiej, ale właśnie takiej, którą oparto na wierzeniach pogańskich. Stąd te wszystkie postaci obok Matki Boskiej.
Sama autorka we wstępie już zaznacza, że te legendy opowiadała jej niania. „to ona przekazała mi niektóre z tych legend. Śpiewała mi je, opowiadała wierszem. Te proste bajki z jednej strony tłumaczyły, skąd się wzięło to czy tamto, kolor piórek kanarka, drżenie liści osiki, a z drugiej – włą¬czały przyrodę do sfery sacrum, czyniły z niej element historii zbawienia.”
Ilustracje są piękne, urokliwe, utrzymane w jasnych barwach. Książka wciąga i zainteresuje nie tylko dziecko, ale dorosłego, który być może nie znał wszystkich legend o Matce Boskiej. Wciągająca, urocza, z pięknym przesłaniem. Myślę, że ta lektura sprawdzi się dla dzieci już w wieku 6 lat. I jeśli szukacie prezentu na zbliżającą się Komunię myślę, że idealnie się sprawdzi. Piękne wydanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)