Mette Vedso, Kwiecień plecień
Wydawnictwo Widnokrąg
Okładka twarda
Ilość stron 160
Nagle w środku lekcji angielskiego Pi upada. Zostaje zabrana karetką i przebywa na zwolnieniu chorobowym na czas nieokreślony. Mama i tata robią, co mogą, aby być wyrozumiali, ale Pi nie jest do końca przekonana, że słodkie wiadomości i ziołolecznictwo pomagają w szybkim powrocie. Pi nie może tak naprawdę poradzić sobie z emocjami, dopóki nie spotka niepełnosprawnej umysłowo Vicky z trzeciego piętra. Przed Pi otwiera się nowy świat, a ona zyskuje nowe sposoby patrzenia na życie. Bo co tak naprawdę ma znaczenie, a co nie ma znaczenia?
Mette Vedsø jest naprawdę dobra w opisywaniu uczuć. Mamy dobry wgląd w to, jak sobie radzi Pi. Ale książka nie jest smutna i nudna. Mette Vedsø pisze z dużą dozą humoru. Uwielbiam jej sposób pisania, lekki i świeży. Trudny temat, który został podniesiony do zrozumiałego poziomu za pomocą humoru i osobowości.
Mette Vedsø może napisać książkę o lęku, ale jest napisana tak dobrze, że zapomina się o ciężkim temacie. Książka jest pełna humoru i niesamowitych osobowości. Na pewno warto przeczytać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)