Pierdomenico Baccalario, Federico Taddi, 50 małych rewolucji, które zmienią świat

Pierdomenico Baccalario, Federico Taddi, 50 małych rewolucji, które zmienią świat

Wydawnictwo Mamania 

Okładka miękka

Liczba stron 192 

Przestań kupować butelki wody, naucz się jednego słowa z każdego kraju na świecie, wyłącz telefon komórkowy na cały dzień, życz sąsiadowi dobrego dnia, zbierz pieniądze na szczytny cel, odwiedź kogoś na cmentarzu , korzystaj częściej ze słownika, przestań podążać za modą… To tylko kilka z aż pięćdziesięciu (małych) rewolucji, aby zmienić świat. 

Autor od razu zwraca się do czytelnika, proponując mu, aby stał się „rewolucjonistą” poprzez szereg działań, niektóre łatwe do wykonania, inne trochę mniej; Temat jest jednak na tyle poważny i ważny, że przed podjęciem działań czytelnikowi doradza się także podstawowe narzędzia do rozpoczęcia rewolucji oraz podstawowe zasady. Powtarzana kilka razy rada to pójść tą drogą z przyjaciółmi, być może nawet założyć grupę gotowych do działania, ale tak naprawdę liczy się, aby zacząć coś robić i przestać narzekać...

Książka składa się z pięćdziesięciu rozdziałów, które przedstawiają tyle rewolucji, które należy wprowadzić w życie. Każda z nich została opisana bardzo jasnym, prostym językiem, który bezpośrednio zachęca czytelnika do działania, ale z pełną znajomością faktów, a czasem nawet po pewnym przygotowaniu; na końcu rozdziału czytelnik będzie mógł sprawdzić zrealizowaną akcję-rewolucję i znaleźć tytuł książki do przeczytania lub filmu do obejrzenia na ten sam temat. Pod koniec podróży czytelnik może wypełnić paszport idealnego rewolucjonisty.

Książka ta została wydana w niewielkim formacie zeszytu oraz miękkiej oprawie, który czytelnik może dostosować i uzupełnić swoimi notatkami i wyniki osiągnięte w jego osobistych codziennych rewolucjach. W środku pełna jest kolorowych ilustracji, tabelek i schematów. 

Jakiś czas temu ukazały się dwie podobne książki, czyli „50 sekretnych misji” oraz „50 rzeczy, które musisz zrobić zanim ukończysz 13 lat”. Jeśli wpadną w moje ręce chętnie się zapoznam. 

Książka pełna nadziei, ponieważ zachęca do zmiany otaczającego świata na lepsze, a kto lepiej niż młodzi ludzie może rozpocząć tę rewolucję? Polecam.