7.4.21

Amy Timberlake, Skunks i Borsuk



Amy Timberlake, Skunks i Borsuk

Wydawnictwo Mamania

Okładka twarda

Liczba stron 144


„Nikt nie chce mieszkać ze skunksami. Wiadomo dlaczego… Do tego ten akurat Skunks jest najgorszym możliwym towarzyszem dla Borsuka, cichego mineraloga i samotnika. Kiedy ekstrawertyczny i towarzyski Skunks zostaje jego współlokatorem, wszystko wywraca się do góry nogami. Czy ta dziwaczna i niedopasowana para ma szansę na spokojne życie i może nawet na… przyjaźń? I co z tym będzie miało wspólnego stado kur i gronostaj?”

.

Siedzę przy stole z filiżanką gorącego kakao, patrząc na mżawkę w ten ponury wieczór i nie mogę wymyślić lepszego tła do napisania tej recenzji... książki „Skunks i Borsuk” - jednej z najprzytulniejszych i najbardziej wzruszających historii dla dzieci, które czytałem od bardzo dawna.


Po lekturze stwierdzam, że spełniła wszystkie moje oczekiwania. Tekst Amy Timberlake otula ciepłym uściskiem, a jej dowcip i humor sprawiają, że Skunks i Borsuk jest idealną książką nie tylko dla młodszych czytelników, ale także dla dorosłych.




Trudno uwierzyć, że Skunks i Borsuk został napisany w 2020 roku, ponieważ ma wszystkie cechy klasyka. Fani Kubusia Puchatka pokochają to odświeżające podejście do klasycznej przyjaźni z dziwnymi parami, a ja przeciwstawię się każdemu czytelnikowi, by nie zakochał się w charyzmatycznym Skunksie i zrzędliwym, ale kochanym Borsuku. , grafika dodaje warstwy głębi do opowiadania historii,  ilustracje są oszczędnie posypane w całej książce w sposób, który uwydatnia narrację, ale nigdy jej nie przytłacza. Rysunki piórem i tuszem sprawdzają się tutaj naprawdę dobrze, tworząc nastrój i ton, podkreślając jednocześnie pozbawiony pleców, skromny styl życia Borsuka i jego rustykalnego domu z piaskowca. Pomiędzy stronami tekstu i okazjonalnymi czarno-białymi ilustracjami znajduje się garść pełnokolorowych błyszczących ilustracji z ziemistymi tonami, które tworzą ciepło, podkreślając jednocześnie kluczowe sceny z historii. Uwielbiam je wszystkie, chociaż moim ulubionym jest zdjęcie na początku książki przedstawiające Borsuka siedzącego przy swoim rockowym biurku i wykonującego Ważną Rockową Pracę. To taki przytulny rysunek. 


Podoba mi się, że wydawnictwo  zdecydowalo się na książkę w twardej oprawie. Oprócz kilku błyszczących ilustracji, oferuje piękne wyklejki, grube kremowe strony, obwolutę o lnianej teksturze. To naprawdę książka, którą warto pielęgnować. dla koneserów książek dla dzieci, którzy kochają ilustrację i dbają o fizyczność książki tak samo, jak o jej historię, ta dbałość o szczegóły z pewnością zostanie doceniona.


Fabuła skrada się powoli i subtelnie, humor wysycha jak grzanka, a historia udowadnia, że autorka jest mistrzem języka. Rysunki liniowe są idealnie sparowane, uzupełniając klasyczny charakter tekstu i ożywiając ciepło i humor  postaci. Z pewnością zachwyci czytelników w każdym wieku, to świetna opcja do czytania na głos rozdział po rozdziale. Byłby to również doskonały wybór dla pewnych siebie czytelników w rekomendowanej kategorii wiekowej 9+.


Skunks i Borsuk to czarująca opowieść o najbardziej nieprawdopodobnych przyjaźniach i znaczeniu kompromisu. Dawno nie czytałam czegoś tak interesującego i już wiem, że ta książka ma stać się klasykiem. Idealna lektura dla całej rodziny. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)