Liczba stron: 392
Okładka: miękka
Kto z nas nie marzył (lub nadal to
robi), aby znaleźć się w ukochanej książce, spotkać ulubionych bohaterów i móc
z nimi porozmawiać? Podróż w świat literacki to spełnienie marzeń każdego
książkoholika, bo przecież odkryć znany- nieznany świat to przygoda, które się
nie zapomina. Wydaje się to wszystko niemożliwe, prawda?
Amy jest zakompleksioną nastolatką.
Nienawidzi szkoły, za to kocha czytać. Wraz z matką wybiera się w podróż. Na
miejscu dowiaduje się, że odziedziczyła… hmmm… pewną umiejętność, dar i jest
Strażniczką Książek! W gwoli ścisłości nie pilnuje zbiorów w jakiejś podziemnej
bibliotece, ale bez problemu może wejść w fabułę jakiejkolwiek książki!
Cudownie, nieprawdaż? Ale nie może być tak pięknie i pojawiają się pewne
schody. Mianowicie ktoś zaczyna kraść literackie pomysły ze znanych książek! Co
się wiec wydarzy, jeśli Królik zgubi zegarek i nie przyjdzie do Alicji, w Śnie
nocy letniej pojawi się śnieg, a Małemu Księciu ktoś zabierze ukochaną Różę?
Wtedy na ratunek rusza Amy.
Uważam, ze jest to idealna pozycja dla
każdego mola książkowego. Nieważne czy ma 10, 15 czy 30 lat. Autorka zabiera
nas w niezwykłą podróż. Wraz z główną bohaterką przemieszczamy się na kartach
różnych powieści, np. Piotrusia Pana, Baśni tysiąca i jednej nocy czy Księgi
Dżungli. Fabuła jest przemyślana i bardzo pomysłowa, bo naprawdę podróżujemy,
nawet w czasie. Raz jesteśmy z Jane
Eyre, raz z Sherlockiem Holmesem, kolejnym z Olivierem Twistem, by potem poznać
Wertera. Mechthild powołuje do życia bardzo lubiane i cenione przeze mnie
postaci. Na niektórych z nich się wychowałam, inne są po prostu bliskie memu
sercu. Połączenie fikcji literackiej rzeczywistością było strzałem w 10! Czasem
potrzebujemy odrobinę magii w naszym życiu, oderwania się, spróbowania czegoś
innego i absolutnie to wszystko autorka nam podarowała. Dodatkowo autorka
przytoczyła różne dzieła literackie. Wcale nie musi to być osoba po filologii,
czy znawca literatury. Zwykły czytelnik także się odnajdzie i bez problemu
rozpozna bohaterów. Kolejnym plusem są interesujący bohaterowie, tajemniczy i
intrygujący, np. Lady Mairead, Desmond, Betsy czy Brock, którzy skrywają wiele
tajemnic.
Summary: Najprościej rzecz ujmując jest
to książka o książkach. Autorka oprowadza nas po różnych dziełach, które
stanowią niezwykłą literacką podróż i inspirację. W książce odnajdziemy wątki
fantastyczne, baśniowe, kryminalne, a nawet romansowe. Jest to idealna pozycja
dla miłośników czytania. „Strażniczka Książek” dzisiejszy pochmurny dzień
zamieniła w cudowną, baśniową przygodę. Przez całą powieść bardzo dużo się
dzieje. Polecam nie tylko osobom, które zaczynają przygodę z literaturą i
czytaniem, ale także starszym czytelnikom, którzy pragną oderwać się od
codzienności i wybrać w niezapomnianą podróż, aby wraz z bohaterami odkrywać
różnorodne tajemnice. I dodatkowo ta urocza okładka utrzymana w tak radosnych
kolorach, a jednocześnie taka magiczna.
Serdecznie polecam!
Za egzemplarz recenzencki serdecznie
dziękuję:
Buziaki,
Paulina
Ja nie mogłam oprzeć sie tej książce. Czeka na przeczytanie :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna :) w wolnej chwili zabieraj się za czytanie ;)
UsuńWiedziałam, że ta pozycja będzie strzałem, gdy widziałam ją na zapowiedziach! Muszę koniecznie przeczytać. Świetna recenzja, podkręciłaś mój apetyty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To było moim celem :D ale poważnie - książka zasługuje na pochwały :)
UsuńOj tak... podróż do krain, opisywanych na kartach książek, to marzenie prawie każdego czytającego. Zaintrygowałaś mnie do przeczytania "Strażniczki". Myślę, że spodoba się i mnie, i moim córkom. Pewnie odnajdą w Amy część siebie...
OdpowiedzUsuńW końcu udało mi się dodać komentarz.
Czytam Twój blog od niedawna, ale wiem, że będę do Ciebie i Twoich recenzji wracała :) Miłego popołudnia :)
A nie mogłaś dodać? Czasem te internety płatają figle ;) a książka zapewni cudowne przeżycie :)
UsuńNa pewno przeczytam tę książkę ☺. Motyw "wchodzenia" do książek pojawia się również w "atramentowej" trylogii Cornelii Funke, którą polecam. Pierwszy tom to "Atramentowe serce".
OdpowiedzUsuńOooo :) nie czytałam, więc zapisuję :)
UsuńŚwietny pomysł na fabułę. 'Wkroczenie' do książki to marznie niejednego czytelnika. Ja wybrałabym chyba "Księgę dżungli".
OdpowiedzUsuńA ja "Annę Kareninę" lub "Przeminęło z wiatrem"... Ech... :)
UsuńJestem prawdziwym molem książkowym, więc książka bardzo mnie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńCiebie jak najbardziej ;)
UsuńOj kusisz, kusisz mnie tą recenzją. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka zdecydowanie godna uwagi :)
UsuńHej brzmi genialnie! Taka niby baja, ale bardzo mądra i nawet bardziej dla dorosłych! Świetne! No i ta zakładka do książki! Kurcze obłędna!
OdpowiedzUsuńCiekawa i wciągająca :) nawet dorosły zostanie wciągnięty w ten magiczny świat ;) pozdrawiam :)
UsuńSuper! Dopisuję do listy :) A jaka ładna okłądka
OdpowiedzUsuńZachwyca i wewnątrz i na zewnątrz ;) polecam i pozdrawiam :)
UsuńJestem bardzo ciekawa tej książki zwłaszcza, że to książka o książkach czyli coś idealnego :)
OdpowiedzUsuńKsiążka idealna dla każdego książkoholika :D pozdrawiam :)
Usuń