Pamela Druckerman, Piękna czterdziestoletnia. Opowieść o dojrzewaniu do dorosłości
Wydawnictwo Literackie
Okładka miękka
Liczba stron 400
Sięgnęłam po te książkę z dwóch powodów po pierwsze kocham książki Francuzek i kocham książki o Francuzkach. autorka mieszka we Francji i stawia francuski punkt widzenia dotyczącą wieku średniego (nic na to nie poradzę, KAŻDA książka, która dotyczy Francji, jest jak neon, który błyska imówi „przeczytaj mnie ”). A po drugie czytałam książkę „W Paryżu dzieci nie grymaszą”, więc z entuzjazmem podeszłam do lektury.
„Piękna czterdziestoletnia” To rodzaj wspomnienia i rodzaj przewodnika po tej szalonej emocjonalnej kolejce górskiej, którą nazywamy średnim życiem. Autorka dzieli życie po 40 roku życia na 25 odrębnych rozdziałów. W środku znajdują się ironiczne i zabawne odpowiedzi na pytania: Jak skończyć 40 lat, Jak znaleźć przyjaciół, Jak kontrolować swoją rodzinę. Każdy zawiera obserwacje z życia wzięte i doświadczenia Druckerman przedstawione w przezabawny sposób. Zaczyna od opisania, skąd wiedziała, że osiągnęła wiek średni, kiedy przekroczyła próg z bycia nazywaną „mademoiselle” do „madame”. Omawia różnice między średnim życiem we Francji i Ameryce. Ale to tak pokrótce, co znajdziecie w tej 400-stronicowej lekturze.
W całej książce Druckerman otrzymuje porady i udziela ich. Szczerze przygląda się tajemniczej dekadzie, ale nigdy nie traktuje siebie zbyt poważnie.
Żaden przedmiot nie jest poza zasięgiem. Życie rodzinne, życie zawodowe i czas na zabawę obejmują styl wieku średniego. To fajna lektura, gorąco polecam, jeśli chcesz uczciwie spojrzeć na wiek średni z lekkim francuskim akcentem.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)