Wydawnictwo Znak
Okładka
miękka
Liczba
stron 432
„Haley
nie chciała tam jechać. Wyjazd na Gwiazdkowy Obóz wydawał się jej kompletną
stratą czasu. Przecież musi przeprowadzić świąteczną kampanię reklamową dla
ważnego klienta! I wreszcie dostać ten upragniony awans! Bo Haley – chociaż
zamiast zielonego futra nosi szpilki – jest damską wersją Grincha. Najchętniej
wysłałaby te całe święta w kosmos! Ale skoro szef stawia ultimatum – albo
dziewczyna poczuje ducha świąt, albo nici z kampanii – Haley rusza do ukrytego
w górach pensjonatu.”
„Pierwsza
taka gwiazdka” autorstwa Karen Schaler to bardzo powolna świąteczna opowieść. W
tej książce poruszane są motywy rodziny, miłości i oczywiście Bożego
Narodzenia. Wzruszająca opowieść o pracoholiczce, która musi odnaleźć ducha
świat Bożego Narodzenia.
Cele
Haley zmieniły się razem z jej metamorfozą. Wraz z rozwojem fabuły stała się
bardziej sympatyczną postacią. Nie chodziło jej już tylko o pieniądze i pracę.
Gwiazdkowy Obóz przeobraził ją w zabawną, wesołą i lepszą istotę. W tym czasie
spotyka również pewnego mężczyznę...
„Pierwsza
taka gwiazdka” objętościowo powinna zająć sporo czasu,
ale tak naprawdę trudno jest oprzeć się bohaterom i dopóki się nie skończy to
nie da się odłożyć. W tej powieści zdecydowanie wyczuwalny jest duch Bożego
Narodzenia, znajdziemy tu mnóstwo miłości, ciepła, bajkowego klimatu
i oczywiście nowych początków. Ogólnie rzecz biorąc, Karen Schaler
stworzyła rozgrzewającą serce powieść idealną na święta. I rzecz jasna
absolutnie fantastyczna Okładka, która mnie wprost zachwyca ! Polecam!
Za
egzemplarz dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)