19.1.21

JP Delaney, W błogiej nieświadomości




JP Delaney, W błogiej nieświadomości 

Wydawnictwo Otwarte

Okładka miękka

Liczba stron 432 

 

Pewnego dnia Pete Riley otwiera drzwi nieznanemu człowiekowi. Ten przedstawia się jako Miles Lambert i oznajmia, że dwuletni Theo − syn Pete’a i jego partnerki Maddie − nie jest ich dzieckiem.

Pete i Maddie oddaliby wszystko, aby ta druzgocąca wiadomość okazała się nieprawdziwa, jednak badania ją potwierdzają. W jednej chwili spokojne i ułożone życie pary zamienia się w koszmar. Wszystko, co dotychczas Pete i Maddie uważali za oczywiste, okazuje się fałszem. Są jednak zbyt wstrząśnięci, by zauważyć niebezpieczeństwo, które dopiero nadchodzi…

 

Jakie sekrety kryje posiadłość Lambertów Czy Pete i Maddie mogą sobie ufać? Jaką cenę zapłacą za bezpieczeństwo swojej rodziny?

.

.

 

Ta książka od pierwszych stron mnie totalnie wciągnęła. porusza mnóstwo ciekawych wątków, np  naturę kontra wychowanie - coś, co zawsze mnie fascynowało. Jaka część osobowości dziecka jest zbudowana na podstawie genetyki ... lub jakiegokolwiek wpływu zewnętrznego? Czy dzieci naśladują swoich rodziców, czy jest to coś, co jest głęboko w nich zakorzenione ?

 

Dwie pary, o których mowa, również drastycznie się od siebie różnią i mają inne problemy. Jak w większości thrillerów - tajemnic jest mnóstwo, a gdy wychodzą na powierzchnię - zawsze ktoś za to zapłaci.

 

Ta historia sprawia, że myślisz o miłości, o tym, co to znaczy być rodzicem, o naturze a wychowaniu oraz o tym, ile możesz zrobić, aby chronić swoją rodzinę.

 

JP Delaney zabiera czytelnika do bardzo mrocznych i pokręconych miejsc. Bylam rozdarta między uczuciem głębokiego współczucia, szoku, złamanego serca, frustracji, nadziei, złości, niepokoju i tak w kółko. JP Delaney jest mistrzem manipulacji

 

W błogiej nieświadomości to interesująca lekcja dotycząca opieki, sądów i procesu prawnego. Dotyczy również psychologii, chorób psychicznych, uzależnienia, zdrady, opieki, rodzicielstwa, manipulacji, depresji poporodowej i małżeństwa. Nie jest to książka poprawiająca samopoczucie, ale niezapomniana opowieść, która zdecydowanie skłania do myślenia, zwłaszcza jeśli jesteś rodzicem. Mam gęsią skórkę po przeczytaniu i serdecznie polecam. Znakomita powieść. 

 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu! 

 

Buziaki, Paulina

1 komentarz:

  1. Mam tę książkę w planach już od momentu jej pierwszej zapowiedzi ;)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)