Margaret Atwood,
Opowieść podręcznej
Wielka
Litera
Okładka
miękka
Liczba stron 368
„opowieść
podręcznej” czytałam na studiach. Wtedy jednak nie spodobała mi się. Być może
nie doroslam do niej wtedy, natoamist teraz jestem zachwycona. Istna
perełka!
Akcja Opowieści
podręcznej rozgrywa się w dystopijnym świecie, być może w ostatniej dekadzie XX
wieku lub na początku XXI wieku. Na tym świecie w niedalekiej przeszłości
wydarzyło się coś złego, zanieczyszczenie środowiska, wojny, większość ludzi
nie może mieć dzieci, ponieważ coś w środowisku wpłynęło na ich ciała. Wiele
osób jest bezrobotnych i zaczęło nienawidzić rządu. Grupa wpływowych ludzi w
Ameryce zbiera się, walczy z rządem, obala go, nazywa siebie Republiką Gileadu
i obiecuje naprawić wszystkie problemy. Jedną z pierwszych rzeczy, jakie robi
nowy rząd, jest zakazanie kobietom jakiegokolwiek zatrudnienia. więc jeden
problem został rozwiązany - bezrobocie zostało wyeliminowane. Tak jak naziści.
Potem wyłapią kobiety, których nie aprobują - bo po raz drugi się ożenili, bo
próbowali uciec z kraju, kiedy pojawił się nowy reżim, bo wykonywały zawody,
których rząd zakazał - wybierz te którzy wciąż mogą mieć dzieci, nazywają je
służebnicami, poddają je trudnemu i okrutnemu programowi, aby je złamać i usunąć
z nich wszelkiego rodzaju buntownicze lub niezależne myśli, i przydzielają je
do domów potężnych przywódców, aby odgrywali rolę zastępczych matek i mieć dla
nich dzieci. Tę historię opowiada jedna ze służących o imieniu Offred.
Jedną z
przerażających rzeczy w książce jest to, że większość rzeczy w niej opisanych
wydarzyła się w taki czy inny sposób w jakimś kraju w ciągu ostatniego
stulecia. Kobiety zmuszane do pozostania w domach, kobiety do noszenia
określonego rodzaju strojów, żołnierze na ulicach miast, szkoły i uczelnie
zamykane, funkcje reprodukcyjne kobiet są kontrolowane przez rząd, który składa
się głównie z mężczyzn - wszystko to i wiele więcej wydarzyło się. Niektóre z
nich nadal mają miejsce. Jak mówi Margaret Atwood we wstępie, nie napisała nic
nowego. Opisała rzeczy, które już się wydarzyły, umieściła je
wszystkie w jednym miejscu i próbowała sobie wyobrazić, co się stało. A to, co
dzieje się w tej historii, jest przerażające. Trudno to czytać.
Podobał mi się
sposób, w jaki przedstawiono postacie w książce - dobrze dopracowane, doskonale
niedoskonałe, fascynujące.
Proza Atwood
jest oszczędna i używa minimalnej interpunkcji, nawet w dialogach -
przypomniała mi się James Joyce i Cormac McCarthy. Większość książki jest
mroczna i ponura, ale kiedy Atwood jest w nastroju, kontemplacyjne fragmenty
płyną gładko jak spokojna rzeka. Po jakimś czasie nie mogłam się doczekać tych
pięknych fragmentów i czekałam na nie z niecierpliwością.
Jestem
zafascynowana Opowieścią podręcznej. Dystopia w pełnym wydaniu. Przerażająca,
niepokojąca, prawdziwa. Serdecznie polecam.
Za egzemplarz
dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)