Wydawnictwo
Mamania
Okładka
twarda
Liczba
stron 32
Popielica
po prostu nie może zasnąć! Nie pomaga liczenie owiec, bajki na dobranoc,
kołysanki czy przytulanie się do góry nogami. Sabine Bohlmann umieściła na
papierze cudowną historię, w której są podejmowane liczne rytuały przed snem
oraz realizowane w kochający i zabawny sposób.
Ukazanie
popielicy i jej przyjaciół jest iście doskonałe. Na zwykłym białym tle ukazują
się cudowne kolorowe postaci zwierząt. Szczególną atrakcją są
podwójne strony z nietoperzem, ale nie chcę w tym miejscu zbyt wiele ujawniać.
Naturalne, bogate barwy dobrze komponują się ze zwierzętami. Matowy biały
papier jest przyjemny w dotyku.
Teksty
doskonale komponują się z ilustracjami rozmieszczonymi na obydwu stronach i są
drukowane wygodną dla oczu czcionką. Język jest dość prosty dla grupy docelowej
i mój dwulatek chętnie słuchał.
Oprawiona
w twardą okładkę książka o rozmiarze nieco większym niż A4 ma
tematycznie dopasowany motyw okładki. W obliczu pełni księżyca widzimy
popielicę w uroczym kocu w kropki i dużymi oczami. zdecydowanie nie
wygląda na śpiącą.
„Historia
popielicy, która nie mogła zasnąć” to zaczarowana książka. Zarówno historia,
jak i realizacja graficzna są doskonałe. Dzieci na pewno będą słuchały
zafascynowane. Piękna i zabawna ilustrowana bajka na dobranoc dla każdego, kto
czasami nie może zasnąć.
Za
egzemplarz dziękuję wydawnictwu !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)