3.11.22

Kelly Barnhill, Ogrzyca i dzieci







Kelly Barnhill, Ogrzyca i dzieci 

Wyd. Literackie 


Po książki Kelly Barnhill sięgam w ciemno. Jestem zachwycona jej powieściami. Najnowsza także mnie nie zawiodła. 


Wdoligłaźno -  urocze miasteczko, aż do pożaru Wybuchł pewnej straszliwej nocy i pochłonął Bibliotekę. Od tamtej pory miasto zaczęło chylić się ku upadkowi. Kolejne pożogi strawiły Szkołę, domy i sklepy. Wdoligłaźno na przemian nękały susze i powodzie. Mieszkańcy zamknęli swoje domy dla sąsiadów i serca dla potrzebujących. Coraz częściej myśleli: Lepiej pilnować własnego nosa.


Piękna, pełna nadziei, ale i smutku. Możesz czytać to jako alegorię z ostatnich kilku lat tego, co dzieje się na świecie , albo jako czystą fantazję. 


Już dawno nie czytałam książki, tak pełnej miłości, żalu i nadziei, odkąd… Cóż, od czasu Dziewczynki, która  wypiła księżyc. Koniecznie musisz przeczytać tę książkę i doświadczyć wszystkich emocji na własnej skórze. Każde słowo zostało niesamowicie  starannie przemyślane. Bardzo mi się podobała :)

.

.

.

Znacie książki autorki ? :)

.

.

.

#ogrzycaidzieci #wydawnictwoliterackie 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)