Helen
Peters, Kózka zwana wierzbą
Wydawnictwo
Wilga
Okładka
miękka
Liczba
stron 160
Nie
miałam pojęcia o tak cudownej serii jaką jest Dębowa Farma! Bardzo ciepłe,
przyjazne, sympatyczne opowiadania o zwierzętach i ludziach, którzy je
kochają. A „Kózka zwana Wierzbą to już 6 tom.
Jasmine
i Tom potajemnie ratują życie malutkiej kozie, ale trudno jest utrzymać
obecność niesfornego zwierzęcia na farmie w sekrecie. Czy rodzice dziewczynki
pogodzą się z wybrykami Wierzby, czy może Jasmine będzie musiała pożegnać się z
kózką na zawsze?
Książeczka
jest krótka i bardzo szybko się ją czyta. Wciągająca fabuła oraz duża czcionka
na pewno zainteresuje malucha, który samodzielnie czyta. Poza tym postaci
zwierząt i ludzi są bardzo sympatyczne, pełne ciepła, dobroci i empatii.
Ta
seria pięknie pokazuje, jak cenne jest życie zwierząt i można je łatwo
zniszczyć lub ocalić. Wzruszająca, ponadczasowa, ale tez pełna zabawnych
momentów. Mam nadzieję, że te książki zainspirują dzieci, do okazywania
zwierzętom troski i współczucia tak, jak powinny być traktowane.
Za
egzemplarz dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)