Wydawnictwo
Mamania
Okładka
miękka
Liczba
stron: 190
Wszystkiego,
co naprawdę muszę widzieć, dowiedziałem się w przedszkolu. Niezwykle rozważania
o zwykłych sprawach to książka złożona ze zbioru esejów, które
ilustrują naturę życia z wielu punktów widzenia. lekka, podnosząca na duchu,
przyjemna lektura, która zawiera delikatne wskazówki i inspirację. Pokazuje, że
niektóre z najważniejszych lekcji życia to te, których uczymy się wcześnie i
które możemy wykorzystać przez całe życie.
Książka
ta została napisana przez Roberta Fulghuma - pisarza, mówcę i filozofa w 1988
roku. Piętnaście lat później, w 2003 roku, wydano ja jeszcze raz na 15-lecie, w
którym autor zaktualizował niektóre ze swoich wcześniejszych prac i dodał 25
nowych esejów.
Publikacja
ma niecałe 200 stron i jest podzielona na szybkie 2-3 stronicowe,
łatwe do odczytania eseje. Chociaż najbardziej sensowne jest przeczytanie ich
po kolei, nie tracąc istoty tego, co
autor stara się przekazać, ponieważ każdy z nich przedstawia wyjątkowe
doświadczenie edukacyjne i refleksję z jego życia.
Książka
otwiera się przesłanką, która wyjaśnia tytuł i zawiera wiersz podobny do wiary.
Jest to seria paradygmatów, w których autor dzieli się tym, czego naprawdę potrzebujemy wiedzieć o tym, jak dobrze żyć (lub powinniśmy
wiedzieć) według podstaw poznanych w przedszkolu. Ta przesłanka jest
następnie rozwijana w różnych lekkich opowieściach, które wplatają
się w siebie, niektóre z tych podstawowych, ale często trudnych do
zrealizowania dla nas zasad.
Lektura
była dla mnie niesamowicie interesująca i bardzo przyjemna. Bardzo szybko przeczytałam ją podczas
drzemki mojego dziecka.
Jednak osobiście zalecam podzielenie i cieszenie się refleksją nad każdą historią, sprawdzając, jak może ona wpłynąć na twoje myśli, przekonania i życie.
Chociaż
autor ma swój własny, unikalny pogląd na życie, poprzez doświadczenia, którymi
się dzieli, opowieści, a nawet język, którym się posługuje, nie można odrzucić
wspólnych wątków, które łączą nas wszystkich w czytaniu jego słów. Jego myśli o
tym, jak nasze życie i nasz świat byłyby lepsze, gdybyśmy przynajmniej mogli
zastosować to, czego nauczyliśmy się w przedszkolu, są trafne.
Jak
wspomniałam powyżej, książka jest bardzo lekka i rozgrzewająca. Jeśli ktoś
szuka ciężkich refleksji, głębokich pomysłów intelektualnych lub nowych odkryć
dotyczących wszystkich życiowych pytań lub tajemnic, to nie jest to książka do
tego. Czytelnicy, którzy oczekują czegoś bardziej „złożonego” lub „głębokiego”,
odejdą lekko rozczarowani. Mam jednak wrażenie, że ci, którzy czytają książkę
świadomie… także trochę pomiędzy wierszami, odejdą poszerzeni o historie we
właściwy dla nich sposób.
Polecam tę książkę każdemu, kto szuka zabawnej, ciepłej i wnikliwej książki, która z pewnością otworzy serce, umysł i duszę!
Za
egzemplarz dziękuję wydawnictwu!
Nie słyszałam o niej, a może być książką dającą do myślenia. Muszę zapisać sobie tytuł!
OdpowiedzUsuń