Wydawnictwo
Mamania
Okładka twarda
UNIWERSALNA,
GŁĘBOKA EKSPLORACJA EMPATII
Ze swoim
oszczędnym, przejmującym tekstem i nieodparcie słodkimi ilustracjami, A królik
słuchał to delikatna medytacja nad stratą.
Kiedy dzieje się coś strasznego, Taylor nie wie, gdzie się zwrócić. Wszystkie zwierzęta są przekonane, że znają odpowiedź. Kurczak chce o tym porozmawiać, ale Taylor nie chce rozmawiać. Niedźwiedź uważa, że Taylor powinien się zdenerwować, ale to też nie jest w porządku. Jedne po drugim, zwierzęta próbują powiedzieć Taylorowi, jak radzić sobie ze stratą, ale się to im nie udaje. Potem przybywa królik. Królik tylko słucha, a tego właśnie potrzebuje Taylor.
Niezależnie od tego, czy czytana jest po tragedii, czy jako elementarz dla pocieszenia innych, jest to głęboko poruszająca i niezapomniana historia, która z pewnością ukoi ból serca każdej wielkości.
A królik słuchał
to wzruszająca, piękna opowieść o różnych etapach żalu, straty, smutku i
frustracji, nadziei i nie tylko. Chodzi o małe dziecko, które po prostu
potrzebowało kogoś, kto go wysłucha. W przeciwieństwie do innych zwierząt,
królik jest po to, by słuchać wszystkiego, co mówi Taylor. Czasami wystarczy być
i po prostu słuchać. Lektura ta jest potężnym, ale delikatnym przypomnieniem,
że czasami to, czego człowiek najbardziej potrzebuje, to tylko i aż
wysłuchanie. Delikatne ilustracje i neutralne kolory również nadają tej
historii kojący charakter.
To zdecydowanie
jedna z tych książek obrazkowych, którą gorąco polecam. Pięknie napisana,
kojąca, pocieszająca, wspaniała zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
Cudowna! Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)