Quino , Mafalda. Wszystkie komiksy. Tom 2

Wydawnictwo Nasza Księgarnia 

Okładka twarda 

Liczba stron 344

 

 

Joaquín Salvador Quino (Mendoza, 1932) jest komikiem graficznym, myślicielem i twórcą Mafaldy. Swoje powołanie odkrył już w wieku 3 lat z rąk wuja, również rysownika. Po ukończeniu szkoły podstawowej wstąpił do Szkoły Sztuk Pięknych w Mendozie. Zmęczony malowaniem amfor postanawia zostać artystą komiksowym i humorystycznym. W 1963 roku ukazała się jego pierwsza książka humorystyczna Mundo Quino. Rok później Mafalda pojawia się po raz pierwszy w magazynie Leoplán. Od tego czasu opublikował ponad trzydzieści książek, które zostały przetłumaczone na wiele języków na całym świecie. Uwielbiam Mafaldę, jej sposób widzenia życia, jej postrzeganie rzeczywistości, jej ostrą krytykę, walkę ze sobą i ze swoim otoczeniem.

 

Mafalda to argentyńska dziewczyna w wieku około sześciu lat, która należy do typowej rodziny z Buenos Aires o prostej klasie. Ma bardzo mocne zasady. Zagorzała obrończyni ekologii, nieustannie poszukująca spokoju i szczęścia, marzy o lepszym świecie, choć wie, że to czysta utopia.

 

Mafalda to zaciekawiona dziewczyna, na którą napadają niezliczone wątpliwości w najbardziej nieodpowiednich momentach. Często zdarza się, że budzi ojca w środku nocy, aby zapytać go o filozofię, samostanowienie, seks, erotyzm, ... wszystko to stawia biednego rodzica w ryzach, a on nie bardzo dobrze wie, jak się wydostać z grzęzawiska i polega na tym, że Mafalda wykorzystuje te poprzednie minuty w łóżku, przed pójściem spać, na myślenie o jutrze, a zatem atakują ją niezliczone wątpliwości, które musi rozwiązać. Polityka  to jej pięta achillesowa. Poprzez radio, telewizję i gazety) Mafalda spogląda w świat, z którego nie rozumie wielu rzeczy. I właśnie kula ziemska to element, który towarzyszy jej w licznych winietach, z którymi prowadzi dramatyczne dialogi i które stara się udoskonalać, stosując kosmetyki swojej mamy.

 

Jeśli chodzi o strukturę, Mafalda to bardzo obszerna książka . Wszystkie paski są ponumerowane, co daje łącznie tysiąc dziewięćset osiem. Ogólnie rzecz biorąc, pojedyncza sytuacja jest rozwiązana za pomocą jednego paska

 

Jeśli coś mi się podoba w tej grupie chłopców i dziewcząt, to szczerość, którą emanują. Nie są manipulowani i dlatego wypowiadają się z całkowitą swobodą, niezależnie od konsekwencji, jakie mogą pociągnąć za sobą ich refleksje i uwagi.

 

Podstawową kwestią podczas czytania komiksu jest zwrócenie uwagi na gesty i ekspresję bohaterów, a nie tylko na tekst dymków, aby uchwycić całe znaczenie. Widzimy więc zdziwioną minę rodziców Mafaldy z delikatnym pytaniem ich córki.

W każdym razie uwielbiam Mafaldę. Chciałabym, żeby tomy nadal wychodziły z nowymi paskami, ponieważ trudno jest znudzić się pomysłowością i roztropnością tej małej dziewczynki, która chce wszystko zrozumieć. Jestem zachwycona i wiem, że będę często wracała do tej książki, bo sprawi że się znowu uśmiechnę .

 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu!