Angielski Gamebook z ćwiczeniami Near Death Experience

Możemy zrobić milion kursów, ukończyć kilkanaście kierunków studiów, szkoleń, możemy uczestniczyć w zajęciach dodatkowych, ale jeśli nie będziemy ćwiczyć nabytych umiejętności to cała dotychczasowa praca (niestety!) pójdzie na marne.

Kiedy chodziłam do szkoły średniej miałam bardzo dużo godzin angielskiego. Motywacją oczywiście była matura, którą chciałam zdać jak najlepiej. Uczyłam się słówek, przypominałam je, miałam cały czas styczność z językiem. Ale im człowiek jest starszy tym trudniej w codziennym natłoku znaleźć czas, aby przypominać sobie słówka. Dlatego tak chętnie sięgam po książki, które je odświeżają i przy okazji mogę poznać nowe.

Wielokrotnie w nauce języka pomagają mi książki z Wydawnictwa Edgard, które dysponują ogromną ofertą. Osobiście skusiłam się na nowość, a mianowicie na Near Death Experience -  niekonwencjonalny kurs językowy, z którego mimochodem uczysz się języka. Zasady gramatyczne i słownictwo przyswoisz w naturalny sposób podczas czytania opowieści i rozwiązywania pomocniczych ćwiczeń. Rozwiązując je utrwalisz m.in. zasady stosowania przyimków, phrasal verbs.  

Hugo to młody mężczyzna prowadzący przygnębiająco nudne życie. Pracuje w londyńskiej knajpie, a w wolnych chwilach oddaje się studiowaniu Facebooka. Wciąż po cichu liczy, że fortuna zacznie mu sprzyjać i jego los odmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co ciekawe, staje się tak za sprawą tajemniczego zdjęcia. To z pozoru błahe wydarzenie staje się przyczyną wielu zwrotów akcji. A jakich? To już zależy od... Ciebie!

Near Death Experience nie jest zwykłą książką - to gamebook, w którym rozwój fabuły zależy od naszej decyzji. Po zakończeniu każdego rozdziału mamy do wyboru dwie odpowiedzi i w zależności od tego, na co się zdecydujemy, nasza zabawa toczy się w zupełnie innym kierunku, prowadząc za każdym razem do odmiennego zakończenia. Ogromnym plusem jest to, iż żeby przeczytać wszystkie warianty, trzeba zapoznać się z historią kilka razy, a co za tym idzie ćwiczymy poznane słownictwo.

Sam pomysł, że to ja mogę decydować o losach bohatera bardzo przypadł mi do gustu. Bo nie oszukujmy się, nie każdy z nas ma talent do pisania i nie stworzy książki. Jednak ten Gamebook daje nam możliwość ingerowania w akcję. To ja miałam wpływ na losy bohatera, to ja stworzyłam unikalną i jedyną w swoim rodzaju historię.  Poza tym przejęłam się postacią bardziej niż zwykle. Czułam się częścią fabuły. Mogłam zaszaleć, albo być ostrożną! Wiele decyzji, po których podjęciu zastanawiałam się czy dobrze zrobiłam. Nie wiem czy w prawdziwym życiu zdecydowałabym się na tak podjęte kroki. Ale oprócz decydowania książka zwraca uwagę na pewne problemy takie jak miłość, przygoda, ryzyko, zagadki…

Near Death Experience to fantastyczny wybór dla osoby, która chce przypomnieć sobie stare słownictwo, bądź poznać nowe. Każdy rozdział zawiera zestaw ćwiczeń za pomocą, których rozwiązanie pozwoli sprawdzić czy przyswoiliśmy nowe słownictwo. Ułatwieniem jest umieszczenie na marginesach trudniejszych słówek i zwrotów – oszczędza to czas na grzebanie w słowniku. A na końcu został dołączony mini słowniczek, więc całe słownictwo z książki mamy zebrane w jednym miejscu. Wydwnictwo Edgard wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i stworzyło książkę, gdzie nauka wcale nie musi być żmudna i nudna. Ja z książką spędziłam świetnie czas i połączyłam przyjemne z pożytecznym.

Serdecznie polecam!