28.8.17

Historia Mademoiselle Oiseau


Tytuł oryginału: The story of Mademoiselle Oiseau
Wydawnictwo Literackie
Okładka: twarda
Liczba stron: 144

Już nie pamiętam, kiedy trzymałam w ręku tak pięknie wydaną książkę. „Historia Mademoiselle Oiseau” autorstwa Andrei de la Barre de Nanteuil i Lovisy Burfitt to pozycja, która przede wszystkim cieszy oko. To wyjątkowa lektura dla osoby, dla której bardzo ważna jest estetyka, dla konesera niezwykłych rzeczy, który kocha przenosić się w wyjątkowy świat – świat z pogranicza snu i baśni okraszony wszechotaczającą magią.

W samym centrum Paryża, na ostatnim piętrze starej kamienicy dzieją się rzeczy niezwykłe. Mademoiselle Oiseau zaprasza do siebie samotna dziewczynkę Isabelle, aby w jej nijakie życie tchnąć radość. Dzięki temu dziewczynka odkrywa fantazyjny, magiczny świat.


Pisana niezwykle lekkim tonem sprawiła, że pochłonęłam ją w zawrotnym tempie. Autorki nie żałują poczucia humoru, przez co łączą przyjemne z pożytecznym. Dzięki tej książce nie tylko przeniesiecie się w tajemniczy świat, ale także dowiecie się wiele o samej Francji, Francuzach, ich zwyczajach, np. co najczęściej jedzą na śniadanie i obiad, w które dni dzieci nie chodzą do szkoły lub z czym jedzą bagietkę. Ogromny plus dla tej książki za walor edukacyjny.

Po przeczytaniu książki mogę śmiało powiedzieć, że jest do lektura zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych. Niezwykła bajka o nietypowej kobiecie - Mademoiselle Oiseau, jej kotach i ptakach. Autorki zwracają także uwagę na wartości, które są najważniejsze w życiu, takie jak miłość czy przyjaźń. To bardzo ciekawa i oryginalna opowieść do poczytania przed snem. Zawiera krótkie rozdziały z mnóstwem kolorowych ilustracji. Poza tym wydana jest w twardej, eleganckiej oprawie, która przepięknie prezentuje się na półce.

„Historia Mademoiselle Oiseau” to obowiązkowa pozycja dla tych, którzy chcieliby chociaż na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości. A zgodnie z obietnicą wydawnictwa możemy spodziewać się kontynuacji.

Buziaki, Paulina

12 komentarzy:

  1. Super książka! Tej jesieni ma wyjść drugi tom, na który czekam z niecierpliwością :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam, a brzmi niezwykle zachęcająco. Musze sprawdzić bibliotekę, czy przypadkiem nie mają takiego cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją na swej liście i z pewnością po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wynajdujesz tak ciekawe książki, Pauluś, że moja lista nieustannie się poszerza i pojęcia nie mam bladego, kiedy i czy w ogóle uda mi się to wszystko przeczytać, bo obawiam się, że jednak nie starczy mi na to życia :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna recenzja! :) O książce wcześniej nie słyszałam, ale chętnie się z nią zapoznam :)

    Pozdrawiam,
    shevvolfxczyta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa recenzja, książka również zapowiada się interesująco i coś czuję, że będzie to dość nietypowa lektura :).

    Pozdrawiam
    zakladkadoksiazek.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i podobnie jak Ty jestem pełna zachwytu dla treści i wyglądu. Przepięknie wydana, mimo wielokrotnego czytania, nie grozi książce zniszczenie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kusi mnie oryginalność tej powieści i piękne wydanie, ale temat nie jest dla mnie na tyle magnetyzujący, bym pobiegła po nią w podskokach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rzadko sięgam po tego typu powieści, ale ta zapowiada się na prawdę interesująco. Pomyślę o niej.

    OdpowiedzUsuń
  10. W końcu tematyka książki bliska mojemu sercu, więc obowiązkowo muszę po nią sięgnąć :)
    Pozdrawiam i zapraszam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książeczka musi być ładnie wydana z tego co piszesz. O Francuzach co nieco już wiem, z racji tego, że tutaj pracuje. Dlatego pozycję odpuszczam :)

    Pozdrawiam,
    Czytaninka

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)