Ulubiony
zakup
Niestety
Norwegia mi nie służy. Po pierwsze woda fatalnie wpływa na moje ciało, skórę i
włosy. Wieczorem po kąpieli czuję się jak wysuszona śliwka. Dlatego produkty,
których używam do pielęgnacji muszą być silnie nawilżające. Ale to tak tytułem
wstępu. W każdym razie, kiedy nadeszło „lato” zrobiło się jeszcze gorzej,
ponieważ przez krótką noc (która trwa około 3-4 godzin) chodzę ciągle
niewyspana i skóra pod oczami zmieniła się nie do poznania. Sina, zmęczona,
podpuchnięta. Dlatego, kiedy zamawiałam serum również skusiłam się na krem pod
oczy.
Kiehl’s Midnight
Recovery Eye to pielęgnacyjny koncentrat pod oczy przeznaczony do stosowania na
noc. Jego zadaniem jest zregenerowanie skóry pod oczami, zniwelowanie
zmarszczek, wzmocnienie i zagęszczenie skóry pod oczami oraz rozjaśnienie
ewentualnych cieni.
Dzięki Bogu
kosmetyk mnie nie zawiódł i skóra pod moimi oczami staje się coraz ładniejsza.
Nawet przy nie przespanych nocach oczy nie były podpuchnięte. Dodatkowo ich
okolice zostały rozjaśnione i rozświetlone. Zdecydowanie zyskały też na
nawilżeniu. Poza tym krem doskonale współpracuje z serum. Krem jest delikatny,
nie podrażnia i doskonale sprawdza się u osób z suchą skórą (czyli u mnie).
Tę linię
kosmetyków Kiehl’sa uważam za rewelacyjną.
Kosmetyk kupiłam TUTAJ.
Ukochany gadżet
Jedne z lepszych długopisów, jakich
używałam w swoim życiu. Tusz się nie rozmazuje, nie brudzi. Czarny kolor jest
naprawdę czarny. Powiedziałabym, że wybitnie czarny :D Końcówka wytrzymała,
można nim pisać pod każdym kątem Idealny do bujo, scrapbookingu, pamiętnika
itp. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to
śliska obudowa. brakuje gumowego punktu zaczepienia się jak np. w długopisach,
co może sprawiać, że będzie się lekko obsuwał. Dobre,
profesjonalne cienkopisy, z których każdy będzie zadowolony. Uważam jednak, że warty jest swojej ceny i spokojnie
polecam.
Odkrycie
Bardzo długo szukałam wymarzonego etui.
Przewertowałam milion stron internetowych. Niestety nic mnie nie
satysfakcjonowało. Dopiero na którejś grupie szyciowej trafiłam na cudo! Różowa
Fabryka mnie po prostu oczarowała. Firma oferuje etui na książki, czytnik,
zakładki i torby. istny raj dla każdego książkoholika. Ja zamówiłam sobie 2
etui i jestem bardzo zadowolona. Wykonane są niezwykle estetycznie, z niezwykłą
starannością, poza tym jednocześnie eleganckie i praktycznie. To jest odkrycie
tego roku i na pewno to nie mój ostatni zakup. Serdecznie polecam!
Ulubiony blog
Chyba do końca się przed Wami nie
otworzyłam, ale moim kolejnym hobby jest szycie. Szycia nauczyłam się sama,
czytając różne książki i oglądając tutoriale w Internecie. Pamiętam, kiedy
zakupiłam maszynę do szycia i do niej usiadłam czułam się jak za sterem co
najmniej samolotu :D Dużo w moim myśleniu właśnie zmienił blog Joulenki. Dziewczyna
jest niesamowita! Przede wszystkim skupia się na rozsądnym tworzeniu i
przemyślanych działań. Julia niczego nie gmatwa, wyjaśnia wszystko bardzo
skrupulatnie i prosto. Poza tym już jesienią rusza jej kurs szycia, więc jeśli
jesteście zainteresowane to śledźcie bloga Joulenki. Poza tym jej podejście do
życia bardzo mi się podoba.
Ulubiona piosenka
Emeli Sande - Where I sleep
Ulubiony cytat
Czytaj i daj czytać innym.
Książka do zakupienia
Kogo spotkasz w
wielkim mieście?
Była jedną z
wielu młodych, ambitnych dziewczyn, które zjeżdżają z całej Polski do Warszawy,
aby spełnić swoje marzenia. Konsekwentnie realizowała plan na idealne życie.
Praca kilkanaście godzin na dobę, perfekcja w każdym calu, błyskotki wielkiego
miasta. Tylko dlaczego to wszystko nie dawało jej szczęścia? W końcu,
wycieńczona pustką swojego życia, zawołała: "Ratuj!". On zareagował
od razu, jakby tylko czekał na ten krzyk. Przyszedł w łagodnym powiewie.
On - Bóg, który
odpowiada na nasze wołania.
Ona - Katarzyna
Olubińska, dziennikarka programu Dzień Dobry TVN. Autorka bloga "Bóg w
wielkim mieście". Opowiada o swojej drodze do Boga, pięknie małych gestów,
celebracji życia. Rozmawia z gwiazdami pierwszego formatu o sprawach, wobec
których wszyscy jesteśmy równi: o miłości, przyjaźni, strachu, cierpieniu,
śmierci, rodzinie, karierze, marzeniach, szczęściu. Co się zmienia, gdy
najważniejsze wydarzenia życia przeżywa się razem z Bogiem?
W wielkim
mieście muzyków - Krzysztof Antkowiak, Marika W wielkim mieście mediów -
Agnieszka Cegielska, Anna Kalczyńska-Maciejowska, Krzysztof Skórzyński W
wielkim mieście kucharzy - Wojciech Modest Amaro W wielkim mieście aktorów -
Sebastian Fabijański, Iza Miko, Maciej Musiał, Kamila i Tomasz Schuchardt,
Krystian Wieczorek, Ida Nowakowska W wielkim mieście sportowców - Marcin Gortat
Zmysłowa opowieść o Duchu z wielkim miastem tętniącym w tle. Bliskie rozmowy o
sprawach najważniejszych. (źródło)
pauLINKI
Metamorfoza balkonu
Przepisy na smoothie i lekkie śniadania
Co w sobie lubię najbardziej?
Renowacja starych foteli krok po kroku
Jak zacząć malowanie akwarelami?
Umiesz cieszyć się ze szczęścia innych?
Brownie z fasoli
W co się bawimy latem?
Kiedy należy zakończyć związek?
Jak zrobić kolaż produktowy?
Pudełko-walizka
Najlepszy prezent dla przyjaciółki
Przepisy na smoothie i lekkie śniadania
Co w sobie lubię najbardziej?
Renowacja starych foteli krok po kroku
Jak zacząć malowanie akwarelami?
Umiesz cieszyć się ze szczęścia innych?
Brownie z fasoli
W co się bawimy latem?
Kiedy należy zakończyć związek?
Jak zrobić kolaż produktowy?
Pudełko-walizka
Najlepszy prezent dla przyjaciółki
Jej!!!! Jak super! Tak dawno u Ciebie nie byłam - przepraszam, ale nasz wspólny projekt zajmuje sporo czasu :) - a tu tyle fantastycznych linków :D Pięknie.
OdpowiedzUsuńUkochańce lipcowe - szczególnie zainteresowały mnie teksty dotyczące akwareli i odświeżania starych mebli. Co do microna, zgadzam się w 100% - świetny pisak. Korzystam z niego już bardzo długo, sięgając po różne grubości i kolory. Jestem zachwycona :D
Podziwiam ludzi, którzy potrafią robić cudeńka z gratów. W ogóle jestem za drugim życiem przedmiotów, szkoda tylko, że sama nie mam takich zdolności :D
OdpowiedzUsuń"Czytaj i daj czytać innym" - jestem za, całym serduchem :)
Przybory piśmiennicze Micron też bardzo sobie cenie. Mam pełno kolorowych cienkopisów oraz sporo czarnych sztuk i służą mi od dawna.
OdpowiedzUsuńZawsze zazdrościłam innym umiejętności szycia, bo ja niestety takowej nie posiadam :( Nawet prostej poszewki nie umiałabym uszyć ;)
Pozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Bardzo mi się podobają te etui. Sama bym się w takie zaopatrzyła. :)
OdpowiedzUsuńMega cytat. Taki prawdziwy...
"Czytaj i daj czytać innym" - o tak!
OdpowiedzUsuńJakie piękne etui do książek i czytnika! Pierwszy raz widzę długopisy Micron... Muszę to obczaić! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie ;) Podobają mi się te etui do książki, a Bóg w wielkim mieście jest na mojej liście ;)
OdpowiedzUsuńOoo, naprawdę szyjesz? Super! Zawsze chciałam to potrafić, a kończy się na tym, że spod mojej maszyny wychodzą bardzo proste rzeczy, a skomplikowane są poza moim zasięgiem ;(
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie zajrzeć na bloga Joulenki, kto wie, może szycie stanie się moim nowym hobby :D
OdpowiedzUsuń"Różową Fabrykę" sama od jakiegoś czasu obserwuję i podziwiam cuda, jakie tam robią, choć jeszcze żadnego nie kupiłam - wstrzymuję się z decyzją, dla dobra własnego i swojego portfela :P Emeli Sande sama lubię i słucham, więc wcale się nie dziwię, że i Tobie wpadła w ucho, a cytat BARDZO na czasie, bym powiedziała :D
OdpowiedzUsuńŚwietny cytat ♥♥♥
OdpowiedzUsuń