Michael Bond, Paddington się krząta
Wydawnictwo Znak Emotikon
Okładka twarda
Ilość stron 160
Paddington jest dość pomocnym misiem i naprawdę ma dobre intencje, ale czasami sprawy nie idą zgodnie z planem. W tych siedmiu historiach oprócz zabawnych wycieczek, pojawia się przypadek błędnej tożsamości, trochę niezdarności i kilka możliwych opcji kariery ( choćby hydraulik). Opowieści te są pełne zabawy, przygód i dobrego humoru.
To cudowna książka do czytania na głos i oczywiście dobrze sprawdzi się w domu, ale także w domu dziadków, ponieważ historie są od siebie niezależne, więc nie będzie miało większego znaczenia, czy będziesz czytać jedną w tygodniu, czy podczas comiesięcznych wizyt – nie muszą być każdego wieczoru przez tydzień, jeśli to ci nie odpowiada (choć możesz też przebrnąć przez nie w deszczowy dzień).
Historie są raczej zabawne, a język przystępny. Miś Paddington rozweseli każdego. To już kolejna książka w naszej biblioteczce w tak pięknym wydaniu .
Ten trochę nieuważny, ale bardzo sympatyczny miś, który uwielbia marmoladę zadomowił się w naszym domu. Potrafi wyciszyć przed snem, wywołać uśmiech, gdy są smutki, albo uprzyjemnić dłuższą (lub krótszą) podróż.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)