24.2.18

[PRZEDPREMIERA] Maz Evans, Kto wypuścił bogów?

Tytuł oryginału: Who let the gods out?
Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 376
Okładka: miękka
Premiera 28 lutego 2018! 

Maz Evans stworzyła jedną z najlepszych książek dla małych umysłów, jaką przeczytałam już od dłuższego czasu. Ale zarówno młody, jak i starszy czytelnik będzie się doskonale bawił przy tej lekturze. „Kto wypuścił bogów?” to książka po prostu magiczna, którą każdy powinien znać.

Głównym bohaterem  tej historii jest chłopiec (Elliot), który będąc w szkole musi poradzić sobie ze wszystkimi problemami, jakie go tam spotykają; dowiadujemy się również, że Elliot jest jedynym opiekunem swojej matki, która jest chora psychicznie i nie jest w stanie opiekować się sobą, nie mówiąc już o Elliocie. Co gorsza chłopiec, musi szybko dorastać, radzić sobie z finansami rodziny, robić zakupy w sklepie spożywczym, dbać o to, by jego mama posiadała różne rzeczy w przeciwnym wypadku będzie błąkać się po gospodarstwie. Czarę goryczy przelewa nadejście listu w sprawie niespłacanej pożyczki.  Elliot ma kilka dni, aby znaleźć pieniądze i uratować swój dom oraz farmę od przejęcia.

Podczas czytania łapałam się za boki, ze śmiechu oczywiście, zszokowana wzdychałam, czasem cicho popłakiwałam. Jednak najbardziej mi się podobało to, że ta książka uczy. W przystępny sposób przekazuje naukę o greckich bogach i mitologii. Dziecko nie będzie się czuło jak na lekcji, jednak po lekturze wydaje mi się, że z łatwością przybliży postaci tam się pojawiające. Książka skupia się na wielu płaszczyznach, to nie tylko bajkowa opowieść, ale doskonałe źródło edukacji młodych czytelników. Poza tym porusza różne, ważne życiowe zagadnienia.

Uważam, że Evans skonstruowała opowieść, a także przedstawiła bohatera, z którym będą utożsamiać się młodzi ludzie. To uczciwy, dobry chłopiec. Wiarygodna postać, która zaskarbi sobie twoją sympatię już od pierwszych stron. „Kto wypuścił bogów?” to wspaniała lektura namalowana przez prawdziwego artystę. Dzięki Evans  przeniosłam się w cudowny świat. Autorka wykonała kawał dobrej roboty.  Z w pełni ukształtowanymi, mądrymi i  wiarygodnymi postaciami, które dosłownie wyskakują z opowieści, która jest tak olśniewająca, jak i angażująca.  

Maz Evans stworzyła książkę dobrą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Magia zawarta jest na kartach tej powieści i osobiście bardzo chciałabym ją zobaczyć na dużym ekranie. A już w kwietniu w księgarniach pojawi się drugi tom „Kto wypuścił bogów?”. Ja już się nie mogę doczekać :) 




Za książkę dziękuję Wydawnictwu! 

Buziaki, Paulina

6 komentarzy:

  1. Brzmi zachęcająco. Mam nadzieję, że trafił w moje łapki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Choć przeznaczona dla młodszych, sama chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Greccy bogowie - to nie dla mnie. Dlatego chociaż polecasz, niestety jej nie przeczytam. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się tematyka, a do tego skoro piszesz, że jest dla młodszych i starszych to chetnie ją przeczytam :) I okładka bardzo przyciąga wzrok!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mitologia grecka i ciekawa fabuła - chyba znalazłam książkę idealną pod siebie :)

    Pozdrawiam!
    Dominika
    domciachoo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mitologia zawsze była moją piętą Achillesowa, więc z największa przyjemnością postaram się poczytać coś o niej w lepszym wydaniu ;)

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)