23.2.17

Bajki #1

Bajki oglądam od czasów małego szkraba. Pamiętam jak dziś kiedy mama włączyła wideo (tak!) i na ekranie pojawiał się Król Lew - moje serce, aż chciało wyskoczyć z peirsi. To zdecydowanie moja ulubiona bajka, którą przypominam sobie do dzisiaj i zawsze odnajdę w niej coś nowego. Disney to autorytet z mojego  dzieciństwa, który zaraz po książkach kształtował moją osobowość. Mimo że jestem dorosłą kobietą to do teraz oglądam bajki. Z mężem nie przepuścimy żadnej okazji. I teraz chciałabym Wam polecić trzy, które ostatnio obejrzeliśmy i którymi jesteśmy zachwyceni. 

*
Wielka Szóstka


Mój mąż po prostu jest zachwycony tą bajką. Akcja dzieje się w fikcyjnym miasteczku San Fransokyo, które jest połączeniem San Francisco i Tokyo, tylko jeszcze bardziej futurystyczne. Główny bohater Hiro to geniusz. Fascynuje się nauką i konstruuje np. roboty (mój mąż to inżynier konstruktor, więc sami rozumiecie dlaczego ją obejrzeliśmy;)). 


Pełna humoru opowiada o prawdziwej przyjaźni, miłości braterskiej, rodzinie czy też utracie bliskiej osoby. Na uwagę zasługuje fenomenalna postać robota Baymaxa, który jest niczym poduszka do przytulania. Bajka jest genialna! W dodatku ścieżka dźwiękowa zachwyca. Coś dla  fanów rocka. Brawo!

*
Vaiana: Skarb oceanu 


Vaiana, córka wodza wyspy, marzy by odkrywać nowe lądy. Kiedy wyspa Te Fiti zostaje dotknięta klęską nieurodzaju, niezwykle dzielna i odważna dziewczyna wyrusza w podróż, aby uratować swoje miejsce na ziemi.
Film twórców Krainy lodu, więc bajka nie mogła być zła. To opowieść o odkrywaniu w życiu, tego co nieznane; o tym, że przeznaczenia nie da się oszukać; o ogromnej odwadze; o szanowaniu tradycji i rodziny.



Coś dla fanów starego rysunkowego Disney'a. Bajka idealnie wpisuje się  w jesienno-zimowy klimat i rozpala do czerwoności od przepięknej, lazurowo-błękitnej wody, złotej plaży, gorącego słońca... Wody Pacyfiku wprost wyglądają obłędnie! A ja Wam serdecznie polecam, bo bajka jest fenomenalna.
*


Bociany 


Bociany zmieniły branżę i zamiast roznosić dzieci, roznoszą paczki z gadżetami. Przez przypadek bocian Junior wyprodukował po kilkunastu latach małego bobasa. I tutaj zaczynają się schody…



Już dawno nie oglądałam bajki, która byłaby równie słodka, urocza i totalnie śmieszna. Bociany skłaniają do refleksji, żeby się na chwilę zatrzymać, zamknąć laptop, wyłączyć telefon, po prostu pobyć ze sobą nawzajem. Bez pośpiechu, bez ważniejszych spraw. Bajka uświadamia jak bardzo ważne są w naszym życiu relacje, o które musimy dbać. Przezabawna, ciepła, idealna – spodoba się nie tylko dziecku, ale i dorosłemu.



Polecam serdecznie.

Oglądaliście, którąś z tych bajek? Jakie są Wasze wrażenia?  ;)


Buziaki, Paulina

18 komentarzy:

  1. Rzadko kiedy oglądam bajki, ale gdybym miała nagle chęć na nie, to z chęcią skusiłabym się na pierwszą albo trzecią pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrób wyjątek i sobie zobacz ;) są genialne ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam oglądać bajki! Tych jeszcze nie widziałam, ale z pewnością je nadrobię. Generalnie jestem fanką starego disneya, więc na pierwszy ogień pójdzie pewnie Vaiana :)
    Zapraszam na nowy post :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bajki, bajki! Disney jest idealny na każdy etap życia :D

    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja z bajkami ostatnio na topie :) "Vaianę" moje dziecko zdążyło już obejrzeć ze trzy razy, ale wciąż prym wiedzie niezastąpiony "Aladyn", "Zwierzogród", "Samoloty" i "Auta" (tak, mam córkę, ale o gustach się nie dyskutuje :P)
    Poza tym ostatnio doszłam do wniosku, że w ostatnich latach bajki są tak sprytnie robione, że i dziecko i rodzic się przy nich świetnie bawi. O ile pociecha jest zachwycona kolorowymi postaciami i śmiesznymi wydarzeniami, o tyle te teksty... no, cóż... tylko dorosły zrozumie przesłanie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie to ujęłaś ;) a Zwierzogród wprost uwielbiam :D

      Usuń
    2. Przyznam się szczerze, że ja też :D Scena w wydziale komunikacji - mistrzostwo świata :D

      Usuń
  5. Niestety nie oglądałam żadnej z wymienionych przez Ciebie animacji, ale jestem pewna, że w przyszłości obejrzę wszystkie, bo - tak jak Ty - jestem ogromną maniaczką bajek! Kocham je i przenigdy nie przyszło mi do głowy, że mogłabym być na nie za stara. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tych wymienionych JESZCZE nie oglądałam żadnej, ale to tylko kwestia czasu. Zaraziłam za to dziecko moje miłością bezwzględną do "Króla Lwa" ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również uwielbiam bajki. Oglądam zarówno te starsze, jak i nowsze. Z wymienionych przez Ciebie znam tylko "Wielką szóstkę", ale od pewnego czasu mam w planach obejrzenie "Bocianów".
    Pozdrawiam
    www.The-only-thing-i-love-are-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie oglądałam żadnej z tych bajek, ale na pewno nadrobię zaległości. Dzięki za podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też kocham bajki i chociaż bardzo często wracam do moich ulubionych pozycji z dzieciństwa to ostatnio sięgam po coraz to nowsze produkcje, a te które przedstawiłaś mam w planach. Ja bardzo polecam Ci "W głowie się nie mieści" i "Sekretne życie zwierzaków domowych" - świetne!

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)