„Najlepszy czas na działanie jest
teraz!”
Mark Fisher
Moi domownicy
wiedzą, że jestem maniakiem organizacji. uwielbiam kalendarze i wszelakie
planowanie. W jednym z postów pisałam bez czego nie mogę się obejść.
Dla tych, którzy nie czytali LINK TUTAJ ;)
Sytuacja stała
się dramatyczna! Odkąd zaczęłam prowadzić blog mój mały kalendarz już nie
wystarcza, a urządzeniom elektronicznym absolutnie nie wierzę. Jestem
przerażona cenami plannerów, więc postanowiłam zrobić swój wymarzony :)
Jeśli też chcecie taki zrobić to będziecie potrzebować bazy, czyli segregatora i kolorowych kartek. Reszta należy do Waszej wyobraźni, bo w plannerze możecie umieścić, co tylko chcecie. Jak widzicie na zdjęciu ja potrzebowałam dziurkacza, kolorowych długopisów, różne karteczki, zakładki indeksujące, taśmę w serduszka, nożyczki, dziurkacz, wytłaczarkę do papieru.
W wordzie przygotowałam sobie tabelki, na których mogę zaznaczać daty i ważne rzeczy do wykonania. Zaletą plannerów jest to, że mogę sobie wpisywać dowolną datę w przeciwieństwie do kalendarza (tutaj daty mamy codziennie).
Strona tytułowa wygląda tak :D
Kolejne wydrukowane kartki, a niektóre wytłoczone.
Na koniec wpięłam koszulkę, w której trzymam świeżo wydrukowane zakładki ;)
Kalendarz i planner ;)
Mój blog planner wygląda tak. Wasz może być zupełnie inny. Możecie w nim umieścić dowolne rzeczy. W każdym razie wiem, że na pewno ułatwi Wam życie ;)
Piękny :) Ja nie mam talentu do tworzenia takich rzeczy.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) szczerze dzisiaj jest mnóstwo gotowych rzeczy np.do scrapbookingu, że każdy potrafi zrobić coś z niczego ;) także proszę się nie zniechęcać tylko popróbować ;)
UsuńCudowne- tylko, żebym tak potrafiła zrobić ;) Pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;) i jest ogrom zabawy przy tworzeniu ;)
UsuńPozdrawiam!
Genialny pomysł. Kupuję takie drogie rzeczy, a tu proszę... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Pozdrawiam!
UsuńŁadne jest to wszystko, ale po co?
OdpowiedzUsuńPo pierwsze recenzuję książki na bieżąco, więc nie zaplanuję tego. Inne rzeczy mam w głowie, a recenzje z planu z wcześniejszego roku umieszczam jak się zmieszczą.
To gratuluję doskonałej pamięci ;) Ja na swoją pamięć też nie narzekam, ale uważam, że co mam na papierze to nie zaginie ;) także planner dla mnie jest idealny :)
UsuńAle szanuję zdanie każdego :)
Pozdrawiam!
Fajny pomysł! :D
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszam do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Dziękuję :) na pewno zajrzę ;)
UsuńPozdrawiam
Bardzo fajny! Aż sama ma ochotę zrobić sobie podobny :D
OdpowiedzUsuńZrób kochana i się pochwal ;)
Usuńpozdrawiam!
Wspaniały! Ja zawsze plannery sama wykonuję, bo co jakiś czas sprawdza mi się inny system planowania. DIY rządzi!
OdpowiedzUsuńJa też kocham DIY ;) już myślę nad postem o ręcznie robionych zakładkach ;)
UsuńNo proszę, jaki ładny planer! Doskonały pomysł z wklejeniem do niego karteczek. Bardzo mi się podoba Twoja praca!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) tak w ogóle uwielbiam różne prace manualne. Robię też sama zakładki do książek :)
UsuńPozdrawiam
Brawo! Kreatywność trzeba cenić!
Usuń