23.1.18

[PRZEDPREMIERA] Sarah Vaughan, Anatomia skandalu




Tytuł oryginału: Anatomy of a Scandal
Burda Książki
Liczba stron: 380
Okładka: miękka

Premiera 31 stycznia 2018!

„James, mąż Sophie, jest kochającym ojcem, przystojnym mężczyzną i szanowaną osobą publiczną. A jednak staje przed sądem oskarżony o straszne przestępstwo. Przekonana o jego niewinności Sophie desperacko próbuje chronić swoją ukochaną rodzinę przed kłamstwami, które jej zagrażają.

Kate jest prawniczką reprezentującą ofiarę. Profesjonalistka, która wie, że rozprawa to wojna na argumenty, a wygrywa ją ten, kto przekona sędziów. A jednak Kate przede wszystkim zawsze poszukuje prawdy. Jest przekonana, że James jest winny i nie spocznie, póki nie zostanie ukarany. Kto ma rację? Sophie czy Kate? I czy któraś z nich opiera swe przekonanie na czymś więcej niż instynkt?”

„Anatomia skandalu” to powolna i intrygująca powieść – „skandal” zmusza zarówno Kate, jak i Sophie do bliższego przyjrzenia się sobie, a wolniejsze tempo pozwala na szczegółowe zbadanie bohaterów tej powieści. Widzimy, jak doświadczenia Kate z jej przeszłości ukształtowały ją w kobietę, którą jest dzisiaj, i sprawia, że doskonale ją rozumiemy. 

„Anatomia skandalu” to książka, która naprawdę sprawia, że czytelnik bierze pod uwagę wszystkie kwestie etyczne dotyczące domniemanej zbrodni i sądu. Byłaby to świetna książka na spotkania klubu książki, ponieważ mogłaby wywołać wszelkiego rodzaju dyskusje na temat przestępstw seksualnych i trudności w udowodnieniu winy, gdy jedno słowo jest skierowane przeciwko drugiemu. Naprawdę stałam murem za rzekomą ofiarą - Olivią (i innymi kobietami). Koszmar stawania przed sądem był oczywisty. W powieści można zobaczyć dlaczego niektóre kobiety po prostu nie chcą tego wszystkiego przechodzić, gdyż są zmuszone do omówienia bardzo prywatnych i intymnych szczegółów dotyczących ich życia.

Trzy główne postaci są bardzo przekonująco przedstawione, a żadna z nich nie jest pokazana całkowicie bez wad. Moje uczucia wobec nich zmieniły się w całej narracji, gdy przechodziłam między sympatią i obrzydzeniem, zrozumieniem i niedowierzaniem. W kilku miejscach zastanawiałam się, co bym zrobiła w ich sytuacji i dość często nie byłam pewna. Czasami wszystko wydawało się bardzo jasne, szczególnie w odniesieniu do sprawy sądowej, a następnie ujawniono inną informację, która wszystko burzyła.

„Anatomia skandalu” to fascynująca i aktualna opowieść, pełna tajemnic i kłamstw. Fabuła nie rozkręca się szybko, ale dzięki temu możemy zagłębić się w postaci i spokojnie przechadzać się po całej powieści. Sarah Vaughan stworzyła sprytnie utkaną opowieść, którą będziesz chciał czytać i czytać.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu! 

Buziaki, Paulina

6 komentarzy:

  1. Nie będę czytala tej recenzji, bo jestem przed lekturą i nie chcę sobie zaspojlerować, haha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo się rozglądać za tą książką.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba przyjrzę się bliżej tej książce, jestem jej ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak jak obiecałam, jestem.
    A ta książka to taki thriller bardziej? kryminał? Bo ja od takich stronię, jakoś się przekonać nie mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam szczerze, że niw słyszałam o tej książce ;) brzmi fajnie, ale niestety - tyle do czytania już mam

    OdpowiedzUsuń
  6. Już dużo dobrego czytałam o tej książce, muszę i ja przeczytać...

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)