Wydawnictwo
Babaryba
Okładka
twarda
Liczba stron 14
Wspaniała pogoda,
weekend, czas na wycieczki. Rodziny wyjeżdżają z miasta, aby doświadczyć czegoś
nowego. Wspaniała książka z ukrytymi przedmiotami „Jedziemy na wycieczkę ”
autorstwa Doro Göbel i Petera Knorra: bez słów opowiada liczne historie.
Czasami są ekscytujące, czasami zabawne, a czasami po prostu piękne.
I co zaskakujące,
wszystkie są dość złożone. Nitki narracji biegną częściowo równolegle, częściowo
krzyżują się - i za każdym razem, gdy sięgasz po książkę, możesz skoncentrować
się na czymś innym.
Na odwrocie
książki autorzy przedstawiają z imienia i nazwiska całą gamę osób, z których
każda przeżywa własne małe przygody w książce i pojawia się na każdym z
dwustronnych, tętniących życiem obrazków. Jest dziadek Krzysiekt, który
naśmiewa się ze zmiany nakrycia głowy z każdego, kogo spotka. Wojtek pozwala
swojemu nadmuchiwanemu krokodylowi pływać w strumieniu, a następnie goni go,
aby go odzyskać. Mała dziewczynka znajduje body i od tej pory ma misję. Kurka
Koko odnajduje szczęście (w postaci okruchów, które pożerający wujek Maciek
zostawia wszędzie). Jest też bardzo słodka historia miłosna.
W książce znajduje
się wiele do odkrycia: duże dzieci uwielbiają spójne historie (wspomniałam
tylko niewielką część powyżej), które są kontynuowane na każdej stronie. Małe
dzieci zauważają każdy najmniejszy szczegół. A dorosłym gawędziarzom
też nie łatwo się nudzić. Książka jest bardzo przemyślana, ilustracje są zachwycające,
pełne drobiazgów, a kartonowe wydanie idealnie nadaje się dla małych rączek. Wertowana
jest kilka razy dziennie.
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)