30.6.20

Lisa Sanders, Szukając diagnozy


Wydawnictwo Insignis
Liczba stron: 360
Okładka : miękka 

Profesor Wydziału Medycznego Uniwersytetu Yale, autorka bestsellera „Zagadki medyczne i sztuka diagnozy”, felietonistka „The New York Times Magazine”, inspiratorka, a później konsultantka serialu Dr House. Lisa Sanders doświadczyła już chyba wszystkiego, co nieoczywiste w jej profesji.

Wciąż bywa jednak zdezorientowana, analizując osobliwe przypadki schorzeń i dolegliwości, które opisuje w swojej niezwykle poczytnej autorskiej rubryce „Diagnosis”. To z niej pochodzą opublikowane w niniejszej książce zaskakujące i tajemnicze koincydencje symptomów, które zostały rozszyfrowane przez nią lub przez jej kolegów po fachu.

Młody mężczyzna, spędzający swoje urodziny na Bahamach, podczas kolacji próbuje barakudy. Kilka godzin później, tańcząc, upada na parkiet z obezwładniającym bólem brzucha. Kobieta w średnim wieku wraca do lekarza dwa dni po wizycie, na którą przyszła z lekką wysypką na grzbiecie dłoni. Teraz wysypka zrobiła się fioletowa i pokrywa całe jej ciało. Treser słoni w wędrownym cyrku, którego kilka lat wcześniej kopnęła zebra, nagle zaczyna cierpieć na nieznośny ból głowy – czuje, jakby coś wprost „tłukło mu się w czaszce”.

W każdym z tych przypadków droga do wyjaśnienia objawów i leczenia jest kręta i frustrująco mglista. Dr Sanders w pasjonujący sposób opisuje, jak lekarze dochodzą do postawienia właściwej diagnozy – dzięki obszernej specjalistycznej wiedzy, drobiazgowej analizie, a czasem… odrobinie szczęścia. Książka Szukając diagnozy stawia czytelnika na miejscu lekarza usiłującego rozwikłać medyczną zagwozdkę – pozwala poczuć tę specyficzną niepewność, a nade wszystko doświadczyć jedynego w swoim rodzaju dreszczyku emocji, gdy wszystkie elementy skomplikowanej układanki wreszcie trafiają na właściwe miejsce.

.
.
.

Autorka dr Lisa Sanders jest lekarzem, która zainspirowała twórców serialu Dr House. Dobrze znana ze swojej zdolności stawiania diagnozy, a także ze swojej kolumny w „New York Times”. Netflix nakręcił również serial pod tym samym tytułem . Z niecierpliwością czekałam na przesyłkę i od razu zabrałam się do czytania. Uwielbiam wszelkie książki medyczne i seriale, więc koniecznie chciałam przeczytać Szukając diagnozy. 

Nie zawiodłam się . Szukając diagnozy to fascynująca i pouczająca lektura, a także pełna informacji, których większość lekarzy (rzecz jasna i pacjentów) nie zna. Moim zdaniem wszyscy, zwłaszcza doktorzy, muszą posiadać kopię tej książki, a także na bieżąco śledzić poczynania autorki, która niewątpliwie jest autorytetem w tym co robi.

Jeśli interesujesz się tajemnicami medycznymi, rzadkimi przypadkami i ogólnie ta dziedzina Cię fascynuje ta książka powinna znajdować się na szczycie listy do przeczytania. Gdy zaczęłam czytać, nie byłam w stanie jej odłożyć.

Autorka nie tylko wyjątkowo zajmuje się opisywaniem objawów, których doświadcza każdy pacjent, ale także krótko opisuje jego życie domowe oraz zawodowe, co zapewnia idealną równowagę między technicznymi i osobistymi aspektami każdego przypadku.

Dr Lisa Sanders zapewnia także czytelnikowi aktualizację dotyczącą tego, jak radzi sobie każdy pacjent w chwili obecnej. Uważam, że wiele książek medycznych to pomija. To tak, jakby wielu lekarzy widziało tylko tajemnicę medyczną i patrzyło na pacjenta tak bezdusznie, jak na szczura laboratoryjnego; ignorując go, gdy tajemnica zostanie rozwiązana, pozostawiając kontynuację innym. Lisa Sanders NIE robi tego. W rzeczywistości kilka przypadków zdiagnozowano wiele lat wcześniej, a jednak poświęciła czas, aby zadzwonić do każdego pacjenta i poprosić o pomoc w celu aktualizacji.

Świat ma szczęście, że są jeszcze tacy lekarze jak dr Lisa Sanders, która uratowała wiele istnień ludzkich.  inspiracja dla ludzi na całym świecie. Fascynująca książka, którą serdecznie polecam! 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Insignis! 




Buziaki, Paulina

1 komentarz:

  1. Myślę, że warto mieć tę książkę w swojej biblioteczce. 😊

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)