Uwielbiam
książki, które trafiają już do najmłodszego odbiorcy, bo są napisane bardzo
prostym językiem, bez trudnych pojęć i zagmatwanych tłumaczeń.
Kartonowe
pozycje Uniwersytetu Malucha są krótko mówiąc doskonałe. Chris
Ferrie jest fizykiem, ale i ojcem czwórki maluchów. Jego zdaniem żadne dziecko
nie jest za małe, żeby wprowadzić je w cudowny świat nauki.
Z „Technologii
kosmicznej dla maluchów” czytelnik pozna podstawowe prawa dotyczące tajemnic
wypraw w przestrzeń pozaziemską. Dowiedzą się jakie siły są niezbędne, by
rakieta mogła wystrzelić w kosmos.
„Fizyka jądrowa
dla maluchów” przybliża jądra atomów, czyli jakie relacje
łączą protony i neutrony i w jaki sposób jądro atomu uwalnia energię.
„Osiem małych
planet” - ta książeczka po prostu skradła moje serce. Obrazki są bardzo
kolorowe i każda z planet jest niesamowicie urocza. Od pierwszych stron
przyciągają uwagę, a dodatkowym atutem są krótkie, wpadające w ucho
wierszyki. A także wycięte koło, które od razu zwraca uwagę.
Seria Uniwersytet
Malucha to bardzo ciekawy pomysł na naukę poprzez zabawę. Książeczki te
dostosowane są do małych rączek - mały i lekki format, zaokrąglone rogi, twarda
okładka. Nie zawierają wiele tekstu, a skomplikowane zagadnienia są wyjaśnione
w prosty i ciekawy sposób. Na pewno zainteresują niejednego maluszka i wzbudzą
jego wyobraźnię. Ogromny plus za piękne i przykuwające wzrok ilustracje.
Serdecznie
polecam!
Za egzemplarze
dziękuję wydawnictwu Media Rodzina!
Bardzo ciekawa książka dla malucha :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Cieszę się ,że takie ciekawe książeczki dla dzieci powstają. 😊
OdpowiedzUsuń