Tytuł oryginału: Dirty Red
E-book
Nie wiem czy pamiętacie recenzję „Mimo
twoich win”, ale książka nie spodobała mi się KLIK RECENZJA. Po lekturze nie byłam
zachwycona, bohaterowie nie przypadli mi do gustu, a intrygancka fabuła nie
podbiła mojego serca. Jednak postanowiłam, że kiedy dostanę do ręki kolejny tom to się
z nim zapoznam, ponieważ poprzedni skończył się bardzo zaskakująco.
„Mimo twoich łez” to kontynuacja losów
trójki bohaterów – Olivii, Leah i Caleba. W tej części to Leah i Caleb próbują
ułożyć sobie życie i wspólnie stworzyć rodzinę. Zaznają także smaku macierzyństwa, bo na świat przyjdzie ich dziecko. Natomiast
Olivia wychodzi za mąż i wyjeżdża do Teksasu. Co nie oznacza, że w książce się nie pojawia.
To już trzecia książka autorki, po którą
sięgam. Do tej pory nie poznałam tak zepsutych, podłych, egoistycznych i zdrowo
kopniętych bohaterów, którzy nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć swój cel.
„Mimo twoich win” prowadzone jest z
punktu widzenia Leah. Jedno słowo, które nasunęło mi się na myśl to „suka”.
Naprawdę z ręką na sercu – ta dziewczyna jest uosobieniem zła, która nie cofnie
się przed niczym, której nikt nie stanie na drodze. A niechciany element
dyskretnie lub otwarcie usunie. Bezwzględna, podła intrygantka, beznadziejna
matka, która potrafi zapomnieć o własnym dziecku w samochodzie.
Jednak jest coś, co ją usprawiedliwia... Po
zapoznaniu się z całością książki, po przeczytaniu kolejnych stron obrazy z
przeszłości układają się w całość i czytelnik w pewnym momencie zaczyna jej
współczuć. Niechciana i niekochana w dzieciństwie, odepchnięta nie potrafi
inaczej się zachowywać. Rodzice nie zwracali na nią najmniejszej uwagi, a to
oni powinni ją ukształtować, przekazać wartości i nauczyć znaczenia słowa
moralność.
Summary: Po skończeniu tej części jestem
zachwycona. Źli, antypatyczni bohaterowie zaintrygowali mnie. Zachęcam Was do
przeczytania tej książki, żebyście sami poznali odpowiedź na pytanie: czy w
miłości jak na wojnie wszystkie chwyty dozwolone? A w tej powieści wszystko
jest możliwie. Żaden bohater nie jest bez skazy. Nawet Caleb, który się wydaje
najbardziej anielski . Jednak nie dajcie się zmylić. Każde jedno ma coś na
sumieniu.
Moje "zdanie" na temat Fisher znasz i podejrzewam, że się ono nie zmieni :P Nie wiem, wciąż się nie mogę przekonać do tej serii mimo, że czytam pochlebne opinie, co jest też jakimś paradoksem zważywszy na zachowanie i charaktery głównych bohaterów ;P Nie wiem, może kiedyś, teraz... nie :D
OdpowiedzUsuńPewnie, że znam :D Kochana łudzę się, że a nuż może kiedyś tam sięgniesz :D
UsuńNo, nie wiem, ona mnie trochę przeraża :D
UsuńJakoś kompletnie nie przemawiają do mnie książki ze złymi i niemoralnymi postaciami, więc raczej podaruję sobie tę serię. Jak to dobrze przeczytać recenzję i nie wydać niepotrzebnie pieniędzy na coś, co mi się nie spodoba :D
OdpowiedzUsuńCzyli mamy połączenie przyjemnego z pożytecznym :D A co do tych książek to 1 tom mi się nie spodobał. Tarryn już jest taka specyficzna :) i czasem dobrze się oderwać od dobrych postaci :)
UsuńUwielbiam ten cykl, mimo goryczy i niemoralnych zachowań ;) Jestem absolutną fanką pomysłów Tarryn Fisher ;)
OdpowiedzUsuńToż to jest szalona kobieta :)
UsuńPożyjemy, zobaczymy :D
OdpowiedzUsuń:D cha cha
UsuńA mnie zaciekawiła =)
OdpowiedzUsuńPolecam ;)
UsuńDo tej pory poznałam tylko pierwszy tom, lecz mam ciągle apatyt na kontynuację.
OdpowiedzUsuńDrugi tom jest ciekawy, aczkolwiek trzeci mnie nie zachwycił :/
UsuńPo pierwszym tomie tylko Olivia mnie niesamowicie irytowała :)
OdpowiedzUsuńZamierzam sięgnąć po kontynuację jak tylko znajdzie się ona w zasięgu mojej ręki :)
Niestety Olivia też mnie irytuje :/ i już tak pozostało do 3 tomu :/ nie przepadam zatą dziewczyną :P
UsuńMam podobne odczucia w stosunku do pierwszej książki z tego cyklu i szczerze mówiąc, nie zdobędę się chyba na przeczytanie kontynuacji. Cieszę się, że Ciebie zachwyca, naprawdę, ale dalej obawiam się rozczarowania. To nie do końca to, czego szukam w lekturze.
OdpowiedzUsuńJa sięgnęłam po prostu z ciekawości. Tylko drugi tom mi się podobał. 1 i 3 już nie bardzo.
Usuń1 i 2 część czekają sobie grzecznie na półce ;D, ale już nie mogę się doczekać aż sięgnę po tę historię :)
OdpowiedzUsuńcamilleshade
camilleshade-books.blogspot.com
Ciekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńMiałam takie samo zdanie o Rudej jak Ty a jednocześnie po części rozumiałam jej postępowanie i trochę było mi jej szkoda. Miała kiepskie dzieciństwo a dorastała w poczuciu bycia tą gorszą i brzydszą. Jednam pewnych jej zachowań nie jestem w stanie nawet do tej pory zrozumieć. Szalona kobieta!:)
OdpowiedzUsuńOj zdecydowanie szalona :D jednak to chyba ją najbardziej lubiłam :) Olivia grała mi na nerwach :D
Usuń