Tytuł oryginału:
Pure Skin: Discover the Japanese Ritual of Glowing
Wydawnictwo
Septem
Okładka: twarda
Liczba stron: 123
Victoria Tsai jest
założycielką i prezeską Tatcha - firmy, która zajmuje się pielęgnacją urody
zgodnie z najlepszymi japońskimi tradycjami. Tsai to absolwentka Uniwersytetu
Harvarda, jednak po kilku latach pracy w korporacjach zapragnęła mieć więcej
prostoty i autentyczności w życiu. W Kioto zapoznała się z tradycyjnymi
rytuałami, dzięki którym gejsze całe życie cieszą się przepiękną cerą.
Urzeczona skutecznością tych zabiegów postanowiła podzielić się nimi z
kobietami zachodniego świata. Dziś często podróżuje do Japonii, aby tworzyć
nowe recepty kosmetyków. Pracuje wtedy wspólnie z naukowcami i... gejszą!
*
"Rytuał gejszy" to
pozycja obowiązkowa dla osób, które mają problemy ze skórą. Książka skłą\ada się
z 5 rozdziałów, w których znajdziesz: kluczowe zasady japońskiej sztuki
pielęgnacji urody, kolejne kroki rytuału gejszy, wskazówki do stworzenia własnego
rytuału, sposoby na osiągnięcie najlepszych rezultatów pielęgnacji skóry oraz kilka
życiowych porad gejszy. Victoria Tsai sama cierpiała na ostre zapalenie skóry.
Przyjęła japońskie podejście do pielęgnacji, a dzisiaj cieszy się nieskazitelną cerą.
Jedną z
pierwszych rzeczy, z których autorka zdała sobie sprawę było to, że gejsza i
inne japońskie kobiety mają niezwykłą, promienną skórę, którą w zachodnim
świecie kojarzymy z młodością.
Japońskie
podejście przede wszystkim uczy, iż pielęgnacja skóry zależy od troski. Bo
twoja skóra ciężko pracuje dla ciebie. Jeśli okażesz jej uwagę i miłość,
nagrodzi cię zdrowym blaskiem.
Mniej znaczy
więcej.
Zachodnie
kobiety skupiają się bardziej na makijażu niż na pielęgnacji skóry, gromadząc
imponującą kolekcję podkładów, pudrów, szminek, cieni do powiek już od
najmłodszych lat. Japonki zamiast tego stawiają na czystą, gładką
cerę, stosując rytuał pielęgnowania skóry. Jeśli chodzi o ich arsenał produktów
i składników, uważają, że mniej znaczy więcej. Każdy środek czyszczący, balsam
lub zabieg to ukochany i niezbędny krok, często formułowany z minimalną liczbą
składników, aby zapewnić jak największą skuteczność.
Składniki są
kluczowe.
Japońskie
kobiety są doskonale świadome faktu, że ich skóra jest odbiciem ich zdrowia.
Wiedzą, aby unikać pewnych pokarmów oraz prowadzić dietę bogatą w rośliny. Ma
się rozumieć, że to, co zdrowe dla organizmu, jest również zdrowe dla skóry. Podstawy
japońskiej diety - ryż, wodorosty i zielona herbata - są ukochanymi składnikami
nawet w nowoczesnych recepturach do pielęgnacji skóry. Idea połączenia
dieta-skóra jest wciąż rodzącą się koncepcją w świecie zachodnim.
Niezbędne
rytuały.
Aby uczcić
rytuał, należy wznieść codzienną akcję w coś pamiętającego, nawet
uzdrawiającego. Niezależnie od tego, czy po raz pierwszy, czy setnie, czynność
oczyszczania skóry i wmasowania balsamu jest wykonywana z precyzją i
starannością. Japoński rytuał pielęgnacyjny nie polega na agresywnych zabiegach. Raczej chodzi o medytacyjne chwile
opieki nad twoją skórą każdego dnia. Pomyśl o swojej skórze jako odbiciu
twojego ciała.
"Rytuał gejszy" to
kompendium wiedzy, z którego dowiecie się wiele ciekawych rzeczy na temat
pielęgnacji, m. in. jak określić swój typ
skóry, jakie stosować składniki i w jaki sposób je stosować, nauczysz się też japońskiego
rytuału piękna. Znajdziesz kilka cennych wskazówek dotyczących diety, ćwiczeń i
makijażu. Oczywiście efekty nie przyjdą od razu, będziesz musiała poczekać na
nie kilka tygodni. Przekonasz się jednak, że gejsze znają sposób nie tylko na
piękniejszą twarz, ale również na piękniejsze, spełnione i harmonijne życie.
6/6
Za książkę
dziękuję wydawnictwu!
Przede wszystkim zwróciła moją uwagę oprawa graficzna tej książki - jest przepiękna! Pastelowe kolory na okładce i drobne rysunki w środku urzekają :).
OdpowiedzUsuńMiałam ją w ręce w księgarni, ale w końcu ją odłożyłam i kupiłam inną. Być może jednak to zmienię, jeśli mówisz, że jest w niej duża dawka wiedzy.
Brzmi ciekawie. 😊
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale zwróciłaś moją uwagę na nią :) Pozdrawiam cieplutko :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuń