Tytuł oryginału:
Julia’s Daughter
Prószyński i
S-ka
Już od bardzo
dawna nie czytałam czegoś tak prawdziwego, bolesnego i poruszającego. Julia i jej córki napisana przez
Colleen Faulkner to genialna powieść ilustrująca głębokość rany w rodzinie po
śmierci dziecka.
Po kilku lekturach postanowiłam, że przeczytam wszystkie książki Prószyński i S-ka z serii Kobiety to czytają, bo to są takie książki, które chcę czytać. Nie mam już 15 lat i właśnie potrzebuję dojrzałej prozy, która mnie poruszy.
Po kilku lekturach postanowiłam, że przeczytam wszystkie książki Prószyński i S-ka z serii Kobiety to czytają, bo to są takie książki, które chcę czytać. Nie mam już 15 lat i właśnie potrzebuję dojrzałej prozy, która mnie poruszy.
Ta książka
zwróciła moją uwagę już od pierwszej strony i zajmowała ją do ostatniej strony! Pochłonęła całą moją duszę.
Córka Julii
– Caitlin – ginie tragicznie w wypadku.
Na nieszczęście samochód prowadziła druga córka Julii, najstarsza Haley. Po
wypadku dziewczyna nie potrafi poradzić sobie z wyrzutami sumienia, zostaje
wyrzucona ze szkoły, bierze narkotyki, a nawet zadaje się z przypadkowymi
mężczyznami. Najmłodsza, Izzy, czuje się odrzucona, nikt nie zwraca na nią
uwagi, więc zaczyna rozmawiać z nieżyjącą siostrą, bo tylko ona jest ją w
stanie zrozumieć. Poza tym nie chce rozmawiać z Haley, którą obwinia za cały
wypadek. Pod znakiem zapytania staje także małżeństwo Julii. Czy można na siebie i na małżonka patrzeć tak samo, kiedy
bardzo mocno i głęboko przeżywa się utratę dziecka?
Po tym, jak
Haley zostanie wydalona ze szkoły, Julia postanawia zabrać ją do Maine
oddalonego prawie 5000 km od Nevady, gdzie mieszka jej najlepsza przyjaciółka.
Kobieta powtarza sobie, że to po to, aby Haley odpoczęła. Czyżby? Może to Julii
jest bardziej potrzebne niż jej córce? Podczas tej długiej podróży, nie tylko się do
siebie zbliżą, ale też odkryją długo skrywane tajemnice, naprawią złamane
relacje i przede wszystkim rozpoczną proces gojenia ran po śmierci ukochanej córki
i siostry.
Książka
Julia i jej córki zapewniła mi wiele emocji. Historia poruszyła mnie do głębi,
ponieważ nie wyobrażam sobie jak ogromną tragedią musi być utrata dziecka. Wzruszałam
się podczas prób radzenia sobie bohaterów z tą sytuacją i bardzo powolnym powrotem
do rzeczywistości, jak starają się otworzyć i wyjść z ciemności, z dna
rozpaczy. To bardzo emocjonująca opowieść o odkupieniu, odkrywaniu siebie. O
stracie, żałobie, ale też nadziei. O ostatecznym uświadomieniu sobie, że wcale
nie jest w porządku. A podczas lektury zadawałam sobie pytanie czy po takiej
tragedii można być jeszcze kiedyś szczęśliwym?
Summary: Polecam wszystkim,
którzy mają ochotę na poważną lekturę, bo temat poruszony przez autorkę jest
bardzo delikatny, niesamowicie bolesny i poruszający. Skłania do refleksji, a
podczas lektury zadawałam sobie milion różnych pytań. To książka, której nie da
się czytać bez chusteczek. Będzie boleśnie, ale historia jest godna poznania.
P. S. Poza tym uważam, że ta historia to gotowy scenariusz na film.
To musi być ciekawa i bardzo wartościowa książka. Zapisuje sobie tytuł :).
OdpowiedzUsuńTemat rzeczywiście skłania do refleksji. Będę miała tę książkę na uwadze.
OdpowiedzUsuńO, właśnie o scenariuszu sobie również pomyslałam ;) takie książki są nam niezwykle potrzebne - dojrzałe, z przekazem, wyciskające z nas emocje, dające coś więcej czytelnikowi, poruszające ważne dla nas tematy, które nie zawsze są proste.
OdpowiedzUsuńJuż dawno miałam ochotę sięgnąć po te pozycje a Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zmotywowala.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam książki, podczas których mogę wylać morze łez! Ta pozycja jest zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno :) Przyjaciółka już mnie zaopatrzyła w tę książkę. Cieszę się, że było dobrze, szykuję się na falę emocji :)
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam klubowe książki, same perełki. Ta także bardzo ciepło zapisała się w mojej pamięci.
OdpowiedzUsuńIntrygująca książka. Ja ostatnio mam dość swoich problemów, więc wracam często do literatury młodzieżowej. Jednak nir omijam też poważnych tematów.
OdpowiedzUsuńTematyka w sam raz dla mnie! Świetnie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w okładce tej książki :) zapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serię "Kobiety to czytają"! ❤ Koniecznie muszę sprawdzić dostępność tej pozycji u mnie w bibliotece. Jestem na etapie powrotu do czytania dla samego czytania, bez obowiązku zawodowego, bez przymusu, czysta przyjemność. Bardzo mi tego brakowało i ponownie odkrywam, jak bardzo to lubię. Ta pozycja zdecydowanie znajduje się w obszarze moich literackich zainteresowań. 😁
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie trafiłam na tę książkę kilka miesięcy temu, bo bardzo by mi się "przydała" :) powoli przekonuje się do literatury kobiecej, zwłaszcza, jeśli naprawdę potrafi poruszyć czytelnika. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ pewnych powodów fabuła książki jest mi bliska, dlatego chętnie zapoznam się z nią bliżej.
OdpowiedzUsuńZapowiada się emocjonująca lektura :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, na chwilę obecną, zbyt bolesna książka.
OdpowiedzUsuńBędę miała tę powieść na uwadze planując jesienne wieczory :-)
OdpowiedzUsuńCiężki kaliber. Może kiedyś się zmierzę z tą historią, ale na pewno nie teraz.
OdpowiedzUsuńZapowiada się cudownie. Muszę przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka już na spotkanie na półce, zapowiada się niezwykle interesująco. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
Powiem krótko - bardzo chcę przeczytać! ;)
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji dodam ją do mojej listy książek do przeczytania:)
OdpowiedzUsuń