5.3.17

Luty w obiektywie

Luty minął mi pod znakiem zadumy, rozmyślań i mnóstwa spacerów (choć już nie zawsze z aparatem). Bergen jest przepiękne. Pogoda zrobiła się iście wiosenna, aczkolwiek w ostatnich dniach za oknem widziałam praktycznie wszystko – deszcz, śnieg, grad. Na nudę na pewno nie mogę tu narzekać. 

W lutym minął rok odkąd założyłam bloga. Pojawiło się w tym czasie mnóstwo wpisów, mnóstwo przeczytanych książek, mnóstwo zdjęć, mnóstwo zawiązanych przyjaźni… To była niezwykle cenna lekcja dla mnie dlatego teraz zwalniam.

W ostatnim miesiącu przeczytałam 10 książek. W swoim tempie, powoli, bez spiny, bez pośpiechu… Może ich recenzje kiedyś się pojawią, ale na razie nie mam takiego zamiaru. Na blogu pojawiły się nie tylko recenzje, ale też posty okołoksiążkowe i lifestyle. Jeśli je przegapiliście to teraz macie okazję do nadrobienia ;)


Zapraszam na kilka ujęć w fotograficznym skrócie. 





"Wielkie kłamstewka" to jedna z lepszych książek, jakie ostatnio czytałam (KLIK RECENZJA). Serial również mnie pochłonął. Polecam!


Tutaj  możecie pobrać planner na marzec, listę książek i filmów oraz cytaty. Nawet nie myślałam, że post będzie się cieszył taką popularnością ;)


Moje buty. Jedne z najwygodniejszych :D

Dostałam bzika na punkcje robienia zdjęć rowerom ;)



Cudne Bergen!

Pełno kwiatów...

Przesyłam mnóstwo słońca i pozytywnej energii ;) łapcie tak piękne chwile jak ja ;) 

Buziaki, Paulina

35 komentarzy:

  1. Jejciu, ależ masz tam pięknie! A zdjęcia cudne :) Przeczytałam Moriarty - genialna - nie mogłam się oderwać, tylko się modliłam, żebym przed porodem zdążyła :P heheh

    Ciepło pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana ;) za wsparcie przede wszystkim <3
      Faktycznie, cudnie jest ;)
      A co do książki to włączaj teraz szybciutko serial, bo jest genialny <3

      Usuń
  2. "Wielkie kłamstewka" też bardzo mi się spodobały, bardzo ciekawa fabuła. :)
    Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo książek przeczytałaś. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  4. Książki Jojo Moyes cały czas przede mną... też myślałam o przeczytaniu oryginału, chyba muszę zacząć go szukać. :) Piękne ujęcia, a patrząc na te kwiaty - mam ochotę jakieś wprowadzić do mojego mieszkanka i dodać trochę wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na ten egzemplarz trafiłam tutaj w bibliotece w Bergen :) i wcale nie jest trudna ;)

      Usuń
  5. Pauluś, zdjęcia jak zwykle cudne :D
    Poza tym dziesięć książek to i tak dużo, mnie się nie udało dobić do takiej okrągłej liczby ;) Ale, jak to ładnie ujęłaś - bez spiny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zdjęcia :) Uwielbiam <3
    Mam nadzieję, że jednak od czasu do czasu podzielisz się z nami (niekoniecznie na blogu, ale w ogóle) tym, co czytasz :)

    U nas ostatnio też pogoda szalała. Deszcze, śniegi i grad oraz cudne słoneczko. Marzy mi się już taka prawdziwa, cieplutka wiosna. Wyczekuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Robisz przepiękne zdjęcia, zazdroszczę ci tego. Ja niestety nie mam oka do zdjęć i po prostu mi nie wychodzą, są brzydkie i nieestetyczne.
    Gratuluję 10 przeczytanych książek, bardzo dobry wynik! :)
    Pozdrawiam cieplutko! http://bookwormss-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo książek udało Ci się przeczytać :) Mi ciągle brak czasu na systematyczne czytanie, dlatego gdy mam trochę wolnego nadrabiam co mogę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niesamowite! ♥ Przepiękne zdjęcia i bardzo, bardzo mocno proszę Cię o więcej takich wpisów! :)
    Coraz więcej słyszę opinii o "Wielkich kłamstewkach" i tak bardzo mam ochotę na przeczytanie tej książki i obejrzenie serialu, że chyba muszę zaopatrzyć się w swój egzemplarz (niestety w bibliotece jest słaby dostęp do tej pozycji).
    Ściskam Cię ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) cieszę się, że Ci się podoba ;)

      Usuń
  10. Świetny wynik! :D Ja przeczytałam 8 ;P
    Piękne zdjęcia <3

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  11. O jejku, jak tu u ciebie pięknie <3
    Zaczytanego marca życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ Ci zazdroszczę tej wiosny. Oczywiście pozytywnie i nie zamierzam zabierać. Naciesz się nią totalnie, a potem choć kawałeczek prześlij do Polski :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne ujęcia. Jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak Wy macie tam pięknie <3 Uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)