Liane Moriarty, Miłość i inne obsesje [przedpremiera]

Wydawnictwo Znak

Okładka miękka 

Liczba stron: 528

Premiera 23 marca 2020! 

Ellen nie wie, co powiedzieć, gdy podczas jednej z pierwszych randek jej nowy chłopak Patrick wyznaje z zakłopotaniem: „Ktoś mnie nęka”. Poprzednia dziewczyna prześladuje go i wciąż jest obecna w jego życiu, choć od rozstania minęło kilka lat. Wie, kiedy Patrick wychodzi do pracy i jaką ma na sobie koszulę. Zna terminy jego wizyt u dentysty. Wie, co przygotował synowi do szkoły na drugie śniadanie. Wie też, dokąd zabrał Ellen na randkę i gdzie planują spędzić noc.

Jednak prześladowczyni, zamiast przerażać Ellen, dziwnie ją intryguje. Ellen jak zafascynowana zbiera o niej informacje, próbuje zrozumieć jej motywy. Jako hipnotyzerka potrafi w końcu przenikać ludzkie umysły, a ta historia nie daje jej spokoju. Nie zna przecież przeszłości Patricka, czy może zatem być go pewna?

.

.

Początkowo myślałam, że historia ukazana w książce „Miłość i inne obsesje” Liane Moriarty będzie prostą współczesną historią miłosną, ale zostałam miłe  zaskoczona, że ta książka oferuje coś innego. Tak, chodzi o relację i miłość - w wielu różnych formach, ale jest to przede wszystkim  historia obsesji. 

Moriarty jest bystrym obserwatorem społecznym, który rozumie ludzi i to, co nas kręci. z powodzeniem i umiejętnie rejestruje nerwice swoich bohaterów, ich wewnętrzne zawirowania, wątpliwości, próżności i niepewności, czyniąc Ellen i Saskię żywymi, oddychającymi ludźmi. Patrick również był namacalną, prawdziwą postacią, złapaną między dwie kobiety i widzianą tylko ich oczami - ale Moriarty udaje się zarówno ukryć, jak i ujawnić wiele o charakterze Ptego mężczyzny. 

Moriarty ma talent do tworzenia świetnych postaci. Bohaterowie  drugoplanowi dodają odrobinę dziwactwa i humoru do powieści, a także komplikacji tego nieliniowego romansu. 

„Miłość i inne obsesje” to fantastyczna książka, jedna z tych cudownych powieści. Nie jest mroczny thriller psychologiczny. Raczej bardziej realistyczny, skupiony na zwykłych ludziach, ich wewnętrznych demonach i niepewności. To studium postaci dwóch bardzo różnych, ale podobnych kobiet. To także studium życia, miłości, straty, żalu, niepewności, nerwic - krótko mówiąc, wszystko, co czyni nas ludźmi.

Nie potrafię  polecić tej książki w wystarczającym stopniu na jaki zasługuje. Jeśli lubisz historie, które naprawdę obnażają ludzką duszę i wszystkie nasze słabości, nerwice i pokręcone sposoby, w jaki czasami działają ludzkie umysły koniecznie przeczytaj. Ellen i Saskia to dwie silnie bohaterki, różniący się od siebie, a jednak z kilkoma cechami wspólnymi. To książka o kobietach, o kobiecych przyjaźniach i więzach, o tym, jak kobiety radzą sobie z rzeczami emocjonalnie i mentalnie i jak bezlitosne jesteśmy wobec siebie.

Niekonwencjonalna historia miłosna, obejmująca zarówno jasne, jak i ciemne momenty, przepięknie opowiedziana. „Miłość i inne obsesje” to kolejny znak wielkości utalentowanej pani Moriarty, której pióro wprost uwielbiam. 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu!