13.8.23

Rachel Bright, Love monster






Po przeczytaniu naprawdę byłam rozdarta. . Z jednej strony książka mi się podoba i uważam, że jest naprawdę urocza, az drugiej strony uważam, ją za lekko przygnębiającą. Spodziewałam się wręcz fajerwerków po mojej ukochanej autorce książek dla dzieci Rachel Bright. 


Mamy tutaj historyjkę o nieprzytulanym mieszkańcu, który wyjeżdża w poszukiwaniu kogoś, kto go pokocha pomimo różnic.


Jako dorosła, która prawdopodobnie za dużo myśli, nie podobało mi się zakończenie, w którym Powtórek  porzuca wszelką nadzieję, a potem przypadkowo spotyka w autobusie kogoś, kto wygląda dokładnie tak jak on. 





Przede wszystkim nie podobało mi się, że się poddał i spotkał kogoś przypadkiem. I nie podobało mi się, że to natychmiastowa miłość, ponieważ wyglądają podobnie. 


Myślę, że bardziej pozytywnym zakończeniem byłoby uświadomienie sobie, że można kochać i być kochanym pomimo dzielących nas różnic. Ale spodziewam się, że autorka miała na myśli, że w końcu znajdziesz kogoś odpowiedniego dla siebie i tak zrozumieją to młodsze dzieciaki. 


Na plus oczywiście ilustracje i chętnie zaopatrzyłabym się w takiego pluszowego powtórka, który jest bardzo uroczy ;) 

.

.

.

.

Co myślicie ? :)

.

.

.

.

.

.

#lovemonster #kidsbookstagram #littlebookworm #dzieciństwo #kochanieprzezczytanie #całapolskaczytadzieciom #jestemmamą #mojewszystko #bookoftheday 

#booksbooksbooks #czytaniejestfajne 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)