20.10.16

Polishgirl in Norway #1



Cześć, moi Kochani!

Nawet nie wiecie, jak się cieszę, że znowu mam dostęp do komputera. Złośliwość rzeczy martwych doprowadziła do spalenia ładowarki do komputera, więc od 4 października miałam komputerowy odwyk. Pomocny był tablet i telefon komórkowy. Gdyby nie te dwie rzeczy po prostu zwariowałabym. O cyklu wpisów „Polishgirl in Norway” wpadłam jeszcze w domu. Kiedy oglądałam zdjęcia w Internecie miasta byłam zauroczona, ale to się nijak ma do rzeczywistości. Miasto jest przepiękne, klimatyczne, pełne życzliwych ludzi. Odkąd tu przyjechałam 3 tygodnie temu tak wiele osób mi pomogło, że jestem wprost zaszokowana i my Polacy naprawdę możemy się uczyć ogromnej życzliwości od Norwegów. 

Kiedy wylądowałam w piątek 30 września pogoda przywitała mnie płacząca. Nie była to jakaś ulewa, lecz zwykły deszcz, do którego jestem w Polsce przyzwyczajona. Ucieszyłam się z tego powodu, bo w końcu po to przyjechałam do Bergen :D Aby przekonać się na własnej skórze, że pada przez 260 dni w roku! Ale moje zdziwienie nie ma granic, bo odkąd tu jestem, oprócz tego feralnego deszczu padało tylko 1 raz! Wręcz nie mogłam się doczekać mojego deszczu! I kolejne moje zdziwienie – był to taki cudowny, ciepły i urokliwy deszcz, że wręcz zachciało mi się płakać. Przez to, że miasto zrobiło się niesamowicie  przytulne i magiczne! A deszczyk był tak ciepły, że mogłabym go porównać do naszego, który pada w maju.

Wiecie czego żałuję? Że nie przyjechałam tutaj wcześniej. Bo widoki zapierają dech w piersiach, a powietrze jest bardzo rześkie. Przez to mam zwiększony apetyt z czego bardzo się cieszę. Poza tym bardzo dużo chodzę, więc to też powoduje, że w  ogóle nie jestem zmęczona, mam wrażenie, ze jestem bardziej wydajna, a mój mózg pracuje na najwyższych obrotach, bo jest bardziej dotleniony. Do tej pory nie mam żadnych minusów! Co do mieszkania to akurat znaleźliśmy mieszkanie w bardzo malowniczej i spokojnej dzielnicy na wzgórzu niedaleko Floyen.

Dzisiaj zapraszam Was na kilka zdjęć z okolicy, w której mieszkam.


Do usłyszenia moi kochani! Wkrótce więcej zdjęć ;) 





Nie mogłam się oprzeć, żeby mu nie zrobić zdjęcia! :D przepiękny ;) 






Buziaki, Paulina

26 komentarzy:

  1. Paulinko, cudne zdjęcia :D Te nierówne tereny przypominają mi trochę Zakopane i czuję jak boli mnie serce, bo jestem uzależniona od gór, a tak dawno już nie byłam ;(
    W każdym razie, wychodzi na to, że zmiana klimatu Ci służy, i coś czuję, że tak szybko to Ty stamtąd nie wrócisz :D Cieszę się, że tak Ci tam dobrze i oby to się nigdy nie zmieniło :)
    Trzymaj się cieplutko i oczywiście ja osobiście czekam na dalszy ciąg relacji :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miejsce jest urocze :) spróbuję pocykać kilka zdjęć wieczorami, bo ze wzgórza, na którym mieszkam jest bardziej magicznie niż za dnia :) dziękuję kochana za tak miłe słowa nie tylko w komentarzach, ale i w ogóle :D :*

      Usuń
    2. Wierzę na słowo :) No i jak się uda Ci się zrobić te fotki, to może się wtedy przekona, ale to i tak nie to samo, jak zobaczyć cały ten widok na żywo :D
      Drobiazg :*

      Usuń
  2. Jezu, ale pięknie :-)!
    Zazdroszczę tej atmosfery, ludzi i widoków. Skandynawia to mój fetysz, choć jako zawodowy zmarźluch zamarzłabym tam na śmierć ;-)
    Wyruszyłaś do Norwegii na stałe?
    Pozdrawiam i czekam na kolejne wieści i zdjęcia. Trzymaj się ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie nie wiem czy na stałe ;) na pewno przez najbliższy rok tutaj będę ;) a jak się dalej ułoży to zobaczymy :* pozdrawiam ;)

      Usuń
  3. kiedyś chciałabym pojechać do Norwegii, ale latem, jestem takim zmarźlakiem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :D dlatego zaopatrzyłam się w ciepłe skarpety i rękawice :D cha cha

      Usuń
  4. tam jest pięknie, Paulina jesteś w raju na ziemi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana ale masz tam pięknie! Już nie mogę się doczekać kolejnego wpisu z tej serii! I chyba jeszcze przemyśle sobie Twoją propozycję odwiedzin bo jak widzę te cudowne widoki to mam ochotę przejść przez te zdjęcia! :D ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D cha cha. W każdym razie Kochana wiesz, że propozycja jest jak najbardziej aktualna :D pozdrawiam Cię cieplutko :*

      Usuń
  6. Piękne zdjęcia <3 A ten kotek przeuroczy! *.* Dziwię się tylko, że zrobiłaś tylko jedno zdjęcie mu. Ja zrobiłabym pewnie tysiąc hahaha :D
    Czekam na więcej zdjęć ^^
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz nie chciałam nadużywać jego cierpliwości :D cha cha

      Usuń
  7. Ale tam cudownie! Mogę przyjechać na urlop? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie zapraszam ;) moje drzwi stoją otworem ;) tylko zaopatrz się w ciepłę skarpety i wygodne buty :*

      Usuń
    2. Ciepłych skarpet mam pod dostatkiem! Zwłaszcza po tej naszej polskiej jesieni!Brrr :D
      ;*

      Usuń
  8. Te niebieskie drzwi i okiennice w białym domku - cudne! ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo tak :) większość domków jest tutaj białych i od razu skojarzyło mi się z Grecją :D szkoda, że nie ma takiej samej temperatury jak tam ;)

      Usuń
  9. Piękne są te zdjęcia! I piękne, malownicze miejsca! Jest w czym się zakochać, zazdroszczę! :)
    I tęskniliśmy za Tobą! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana za tak ciepłe słowa ;) i za całe wsparcie :*

      Usuń
  10. Czytałam twój wpis miesiąc temu, jeszcze gdybanie byłaś pewna tego wyjazdu. Widać, że dobrze ci on zrobił ;)
    Pozdrawiam!
    http://fanofbooks7.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo zdecydowanie jestem na tak :) miasto jest urokliwe i cudowne ;)

      Usuń
  11. Paulinko, cudnie tam :) Zdjęcia rewelacyjne, aż miło popatrzeć!
    Mam nadzieję, że Ci się tam wszystko ułoży, a tego upragnionego deszczu pewnie się jeszcze doczekasz.

    Wszystkiego dobrego, no i dobrze, że wróciłaś! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana ;) a cudnie faktycznie jest ;) :*

      Usuń
  12. Hej Paulina! W końcu się doczekałam :) Tak to bywa ze sprzętami. Kiedy są najbardziej potrzebne, odmawiają posłuszeństwa...
    Pięknie u Ciebie :) Góry i doliny - cudownie. Niebieskie drzwi skradły moje serducho :) Korzystaj ze spacerów, rób zdjęcia i pisz do nas :) Buziaki ogromniaste :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć, Kasiula ;) To będzie mój wielki Come back :D cha cha. A Bergen faktycznie ma w sobie urok :D pozdrawiam i ściskam :*

      Usuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)