Julita Bator, Zamień chemię na energię

Wydawnictwo Znak

Okładka: miękka

Liczba stron: 208

Moda na zdrowe odżywianie trwa w najlepsze. Ale to bardzo dobrze, że na rynku są osoby, które podrzucają zdrowe, gotowe przepisy. Julita Bator zrewolucjonizowała nawyki żywieniowe Polaków i pokazała, jak jeść bez chemii i nie zbankrutować, teraz powraca z pierwszą książką o potrawach proteinowych. Bo nie tylko główne posiłki powinny być zdrowe, ale także przekąski, które nie raz ratują nas z opresji. Bo kto nie lubi czegoś przegryźć, aby zaspokoić głód, dostarczyć energii lub po prostu z nudów oglądając film.

W książce „Zamień chemię na jedzenie” znajduje się ponad 50 przepisów na przekąski o wysokiej zawartości białka, błonnika oraz węglowodanów złożonych. Zaproponowane kulki, ciastka, nuggetsy, koktajle, muffinki nie są skomplikowane w przygotowaniu, a zdrowe i smaczne.

Uważam, że warto mieć na swojej półce książkę Julity Bator "Zamień chemię na energię", gdyż jest doskonałym rozwiązaniem dla ludzi prowadzących aktywny tryb życia, osób na diecie, a szczególnie dla dzieci. Autorka przedstawia doskonałe przepisy na przekąski na wynos, które sprawdzą się na wycieczce, w pracy, w szkole czy też na siłowni.

Serdecznie polecam!

6/6 

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu!