2.2.24

Paige Toon, Ktoś, kogo znałam








Mając na swoim koncie kilkadziesiąt  opublikowanych powieści dla dorosłych można śmiało powiedzieć, że Paige Toon dokładnie wie, co robi w tym gatunku. „Ktoś, kogo znałam” to chwytająca za serce historia o miłości, rodzinie i związkach z rozdzierającymi serce wydarzeniami , ale i radosnymi chwilami. 


Leah nie wybrała swojego losu. Nie miała nic do powiedzenia w kwestii tego, że jej rodzice zdecydowali się prowadzić dom zastępczy dla trudnych nastolatków. Wie jednak, że niektóre z dzieciaków trafiających pod dach jej domu tylko tu mają szansę na normalne życie. I zazwyczaj żywi do nich siostrzano-braterskie uczucia. Ale nie w przypadku George’a. 


Theo po latach spędzonych w prywatnej szkole z internatem zostaje przeniesiony do państwowego liceum. Szybko zaprzyjaźnia się z Leah i George’em i wkrótce zaczyna czuć do Leah coś więcej… Lata mijają i z trojga przyjaciół zostaje tylko dwoje. Do pewnego feralnego wieczoru, który zamknie na zawsze przeszłość i pozwoli otworzyć się na przyszłość. Jeśli będą gotowi o nią zawalczyć.
Leah nie wybrała swojego losu. Ale w końcu będzie musiała wybrać, z kim chce iść przez resztę życia.


Jedną z największych zalet tej powieści s bohaterowie, którym od razu wspolczulami. Czytelnicy szybko wciągną się  w historię i poczują mnóstwo emocji. Bardzo lubię książki o podwójnej narracji. Podobnie jak w przypadku większości powieści o dwóch osiach czasowych, czytelnicy z pewnością będą mieli swojego faworyta, ale najwspanialszą rzeczą w tej książce jest to, że oba wątki narracyjne są na tyle mocne, że faworyt może się zmieniać w miarę kontynuacji historii. Fabuła „ wtedy ” jest intensywna i szczera, W różnych momentach każdy z tych wątków narracyjnych łączy się ze sobą, ale razem tworzą wspaniałą opowieść, która wciąga od razu 


Lektura pełna ciepła, miłości i drugich szans, co sprawia, że jest to idealna lektura na pooooowoli  zbliżające się lato, z poruszającą i podnoszącą na duchu historią, która z pewnością zostanie z Tobą  na długi czas.

.

.

.

Czytacie romansidła ? 

.

.

.

.

#romans 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)