Michael Bond, Paddington w zoo // Paddington idzie po złoto
Znak Emotikon
Paddington odwiedza Zoo z Jonathanem i Judytą. Pakuje sześć kanapek z marmoladą, aby przetrwać dzień, jednak ku swojemu rozczarowaniu i przygnębieniu zdaje sobie sprawę, że zwierzęta w zoo mają na nie chrapkę.
Ta książka z obrazkami to urocza, krótka lektura dla dzieci w wieku już 4 lat napisana prostym językiem. Ponadto ilustracje w książce są również przyjazne, dzięki czemu jest wyraźnie atrakcyjna.
Osobiście uważam również, że ta książka może nie tylko pomóc uczniom pierwszego etapu w zakresie języka polskiego, ale także matematyki, ponieważ mogą policzyć, ile kanapek zjadły zwierzęta, a także nauczyć się manier.
.
Oczywiście Paddington nigdy nie chce przeszkadzać. To ostatnia rzecz, jakiej by chciał. Jakoś nie może się powstrzymać! Ta ciężka kula do pchnięcia kończy się oczywiście na czyjejś stopie. Następnie wiąże razem niewłaściwe nogi w trójnożnym wyścigu. Pokonuje nawet pana Browna, który radzi sobie całkiem dobrze w powolnym wyścigu rowerowym, idąc z nim i mocno pchając go do mety! Dzieci uwielbiają zadrapania Paddingtona, myślę, że dlatego, że wiedzą, że jest niewinny, ale potrafią wyczuć nadchodzące kłopoty, zanim się to stanie.
Mimo to, nawet po wszystkich kłopotach, Paddington wraca do domu z medalem, na którym jest napisane Zwycięstwo to nie wszystko. Najważniejszy jest udział i dawanie z siebie wszystkiego. A więc opowieść z morałem.
Ilustracje są słodkie. Młodszym dzieciom spodobają się szczegółowe, kolorowe obrazki, które pięknie uzupełniają tekst, pokazując dokładnie, jak wiele kłopotów sprawia Paddington! Kocham te wydania :)
.
.
A Wy macie książki z tej serii ? :)
.
.
.
#paddington
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)