Tytuł oryginału:
The Next Person You Meet in Heaven
Wydawnictwo Zysk
i S-ka
Liczba stron: 205
Okładka: miękka
Kolejna osoba, którą
spotkamy w niebie" opowiada historię Annie – dziewczynki, którą bohater
pierwszej powieści, Eddie, uratował, poświęcając swoje życie, co rozpoczęło
jego niesamowitą podróż w niebie.
Po latach Eddie
i Annie znów się spotkają. Annie ginie w wypadku i tym razem to Eddie będzie
jedną z pięciu osób, która nauczy ją, że każde ludzkie życie ma sens, a każde
zakończenie jest również początkiem czegoś nowego.
.
Pięć osób, które
spotykamy w niebie, jest jedną z moich ulubionych książek odkąd przeczytałam ją
na studiach. Wywarła na mnie ogromne wrażenie, często do niej powracałam
myślami i cieszę się, że ostatnio mogłam ją sobie znów przypomnieć.
Dlatego co do
Kolejnej osoby, którą spotykamy w niebie miałam mieszane uczucia.
Historia ta to sequel, wiec zadawałam sobie pytanie czy faktycznie jej tak
bardzo potrzebowałam? Wiadomo jeśli ktoś zastanawiał się co się z stało z
Annie, dziewczynką z pierwszej części to ta książka dostarczy wszystkich
odpowiedzi an nurtujące pytania.
Byłam
zdenerwowana i zmartwiona, że ta książka nie będzie posiadała magii
pierwszej, ale wcale nie została o utracona. Historia jest poruszająco
słodko-gorzka. Jest to temat, który może łatwo stać się tandetny, ale w rękach
Mitcha Alboma pozostaje podnoszący na duchu i uroczy, ale ma też dużo głębi.
Nie chcę mówić
za dużo, ponieważ jest to sequel, ale jeśli pokochałeś pierwszą książkę, jestem
przekonana, że pokochasz i tę. Byłam naprawdę poruszona i przypomniałam sobie ,
dlaczego Mitch Albom jest moim ulubionym autorem.
Jeśli nigdy nie
czytałeś żadnej książki Mitcha Alboma, naprawdę myślę, że powinieneś dać szansę
temu autorowi. Ja jestem po jego dwóch lekturach, ale wiem, że w wolnej chwili
na pewno sięgnę po kolejne.
Za egzemplarz
dziękuję wydawnictwu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)