Wydawnictwo Insignis
Liczba stron:
288
Okładka :
twarda
Jak powstają
szczęśliwe wspomnienia? Dlaczego fragment piosenki, zapach albo smak mogą
cofnąć nas w czasie do zapomnianych wydarzeń? I czy można nauczyć się tworzyć
szczęśliwe wspomnienia i ćwiczyć zapamiętywanie ich na dłużej? W zeszłym roku
Meik Wiking – autor wydanego w 37 krajach bestsellera Hygge. Klucz do szczęścia
oraz dyrektor Instytutu Badań nad Szczęściem – skończył 40 lat i zrozumiał, że
ma za sobą już połowę życia (przeciętny Duńczyk żyje 80 lat). Właśnie dlatego
zaczął się zastanawiać nad swoimi wspomnieniami. Które z przeżytych dotąd 14
610 dni są wciąż żywe w jego pamięci i dlaczego? Pamięta swój pierwszy
pocałunek, ale trudno mu sobie przypomnieć, co robił w marcu 2007 roku. Meik
zaczął badać wspomnienia w Instytucie Badań nad Szczęściem. W zeszłym roku
pracownicy Instytutu rozpoczęli Badanie Tysiąca Szczęśliwych Wspomnień –
poprosili tysiąc osób z 75 krajów o opisanie jednego ze swoich szczęśliwych
wspomnień. Otrzymali bardzo zróżnicowane odpowiedzi. Te odpowiedzi stały się
podstawą dalszych badań Meika nad tym, dlaczego właśnie te chwile utkwiły
ludziom w pamięci jako radosne. W ten sposób stworzył swoją listę „sześciu
składników szczęśliwego wspomnienia”. Następnie Meik opracował rady, jak
tworzyć nowe szczęśliwe wspomnienia. Wskazówkami dzieli się w swojej książce
Sztuka tworzenia wspomnień. Książka powstała oparciu o dane badawcze, cytaty z
pamiętników, wywiady, międzynarodowe sondaże oraz eksperymenty behawioralne.
Instytut Badań nad Szczęściem odpowiada na pytanie, jak tworzyć chwile idealne.
*
„Sztuka
tworzenia wspomnień” wypełniona jest wieloma szczegółami i wskazówkami, aby
zachęcić czytelników do tworzenia właśnie szczęśliwych wspomnień. Wiking
zachęca wszystkich do korzystania ze zmysłów np. smaku czy węchu. Rzuca
wyzwanie czytelnikom, aby spróbowali czegoś nowego, czego się boją, ponieważ
tworzy to emocjonalne pióro, które można wykorzystać do utrwalenia pamięci.
Jest także orędownikiem kuracji i zachęca wszystkich, aby zaczęli dokumentować
swoje życie na prywatnym koncie w mediach społecznościowych.
W książce
pojawia się mnóstwo wspaniałych sugestii. Wiking bardzo poważnie podszedł do
tematu badań i nauki przez co umieszcza wiele cytatów badaczy, co prowadzi
czasem do zbyt przydługich zdań. Lepszym rozwiązaniem uważam byłoby po prostu
użycie przypisu.
Bardzo podobały
mi się fragmenty, w których autor zaczyna dzielić się swoimi ulubionymi
wspomnieniami - zwykle interesującymi rzeczami, które robił podczas podróży
dookoła świata.
„Sztuka
tworzenia wspomnień” jest niezapomniana, ponieważ stanowi niezwykłe połączenie
osobistej, niemal pamiętnikowej narracji i bardziej naukowego traktatu.
Czytelnik Dostaje trochę wiedzy na temat powstawania wspomnień, a następnie
praktyczne porady, jak wykorzystać tę naukę.
Ponadto książka
została przepięknie wydana (co jest standardem u wydawnictwa) i doskonale
nadaje się na prezent.
Jako ktoś
nostalgiczny i sentymentalny, ta książka była dla mnie idealną lekturą, która
przypomina o tym, co naprawdę ma znaczenie w życiu.
Uwielbiam
książki Meika Wikinga, które są jak uścisk starego przyjaciela, idealne do
czytania przy kubku gorącej herbaty.
Za egzemplarz
dziękuję wydawnictwu !
Wspomnienia to jedyne czego nikt nam nie może odebrać, więc warto je tworzyć. 😊
OdpowiedzUsuń