21.7.16

Konrad Sikora, Napisani na ścianach

Liczba stron: 48
E-book

Lubię czytać poezję. Uważam, że osoby piszące wiersze są bardzo wrażliwe. Na studiach musiałam przebrnąć przez taki przedmiot jak poetyka, który okazał się koszmarem minionego lata. Wersy, wersyfikacje, strofy safickie… Brrr! Jak teraz sobie przypomnę mam dreszcze i dziękuję Bogu do dzisiaj, ze udało mi się zaliczyć bez żadnych poprawek. Ale dzisiaj poetyka ucieka w niepamięć i na szczęście nie zniechęciła mnie po sięganie do różnych tomików.

Ostatnio miałam przyjemność przeczytania wierszy Konrada Sikory mieszczących się w tomie „Napisani na ścianach”. Autor porusza w nim problemy dotyczące człowieka, sensu życia, wiary, nadziei, miłości, relacji z  Bogiem i samej poezji.

Na samym początku autor przedstawia obraz człowieka: prostego, cichego, który potrafi słuchać. Przytacza także sławnych artystów, którzy starali się ukazać człowieka idealnego, jak np. da Vinci, ale pięknego fizycznie. Ale przecież piękno zewnętrzne jest najmniej ważne. Liczy się to, co jest w środku, skromność, pokora, to co sobą reprezentujemy i ile dajemy dobra innym. Człowiek musi żyć prawdziwie. Czerpać z niego, chwytać co się da całymi garściami, bo nie wiemy ile mamy czasu. W jednej chwili możemy mieć wszystko, natomiast w  drugiej absolutnie nic.

Po przeczytaniu wiersza „Poeta niedokończony” nasunęło mi się skojarzenie do naszego wybitnego polskiego poety Jana Kochanowskiego, który w swoim wierszu głosił, ze sztuka zapewni nieśmiertelność. Natomiast Sikora chce nam przekazać, że posiadając pióro mamy moc sprawczą. Możemy je ukierunkować jak tylko chcemy, jest naszą marionetką, która napisze, o czym tylko myślimy. Ale przede wszystkim pióro daje nam możliwość szerzenia prawdy i przekraczania wszelkich barier. To, co na papierze pozostanie. Jeśli odejdzie jakaś cząstka fizyczna, ta o wiele ważniejsza oprze się działaniu czasu.

W swoich utworach autor porusza także problem miłości. Tłumaczy, czym ona jest, a także zachęca do jej szukania. Bo to przecież jedno z najpiękniejszych uczuć, jakich możemy doświadczyć w naszym życiu.  Chociaż wiąże się z konsekwencjami, ale warto dla niej ryzykować.

Konrad Sikora w zbiorze wierszy ukazał ogromną wrażliwość, a także bystre spojrzenie na otaczający nas świat. Poruszył aktualne problemy, które są nam bliskie. Nie bez powodu został nominowany do nagrody Orfeusza.
Serdecznie polecam!

Za egzemplarz dziękuję autorowi!

Buziaki,

Paulina

2 komentarze:

  1. Ja też czytam poezję, która jest dla mnie doskonałym przerywnikiem od czytanej codziennie prozy. Może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię czytać poezję :) doskonały odpoczynek :)

      Usuń

Pięknie dziękuję za każdy komentarz. Moje opinie są całkowicie subiektywne, więc jeśli nie zgadzasz się ze mną, jak najbardziej to szanuję.
Zapraszam na mój instagram @readingmylove ;)